Robert Biedroń, kandydat Lewicy, w tegorocznych wyborach prowadzi bardzo merytoryczną i programową kampanię. Niestety Polacy ulegają pokusie starcia PO- PiS, gdzie ginie narracja oparta na chęci rozmowy o realnych problemach Polski i Polaków widziana oczami Lewicy. Mimo niesprzyjających sondaży zarówno Elbląg jak i Olsztyn, podczas wtorkowego spotkania przyjął Roberta Biedronia bardzo ciepło.
Robert Biedroń był obecny 23 czerwca w warmińsko-mazurskim. Najpierw odwiedził Olsztyn, potem zawitał do Elbląga. Poza nim podróżowali m.in. wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, posłanka Monika Falej, posłanka Małgorzata Prokop – Paczkowska,poseł Marcin Kulasek, szef wojewódzkiego sztabu wyborczego i Przewodniczący RW SLD Władysław Mańkutoraz członek Zarządu Krajowego Lewicy Razem Bartosz Grucela.
Kandydat Lewicy podczas spotkania zwrócił uwagę na swoją sympatię do Elbląga, stwierdził, że czuje się tu jak w domu. Przypomniał, że wiele razy pojawiał się w Elblągu jako prezydent Słupska.
Rozmawiałem wtedy między innymi z prezydentem Witoldem Wróblewskim o problemach takich miast jak Elbląg i Słupsk, które są miastami średniej wielkości, miastami partnerskimi, które łączy wielka przyjaźń. Również wczoraj rozmawiał z prezydentem Elbląga, który zwrócił uwagę na zrzucane na samorząd kolejne obowiązki, które doprowadzają do zapaści finansowej.- mówił podczas spotkania Robert Biedroń.
Robert Biedroń nawiązał w swoim wystąpieniu do elbląskiej legendy o Piekarczyku. Zaznaczył, że chciałby tak jak kiedyś Piekarczyk uratował Elbląg, uratować Polskę.
Podkreślił również, że jeśli zostanie Prezydentem przywróci Mały Ruch Graniczny, który jest impulsem dla rozwoju regionu Warmii i Mazur. Dodał, że jednocześnie doprowadzi do tego, by cały kraj korzystał nie tylko z współpracy z Kaliningradem, ale również wszystkimi państwami basenu Morza Bałtyckiego.
Nie zabrakło odniesień do programu kandydata. Przytoczony został między innymi punkt wielkiego planu odbudowy Polski, w ramach którego kandydat zakłada między innymi budowę tanich mieszkań z niskim czynszem, by ludzie nie wyjeżdżali między innymi z takich miast jak Elbląg. Nie zabrakło oczywiście odniesień do potrzeby rozdzielnia państwa od Kościoła oraz jego opodatkowaniu i rozliczeniu spraw związanych z pedofilią, równouprawnieniu czy liberalizacji ustawy o przerywaniu ciąży.
Wygląda więc na to, że jeśli wyborca ma serce po lewej stronie to w obecnej kampanii propozycja Roberta Biedronia jest chyba jedną z najlepszych dla niego. To też podkreśla wielu działaczy Lewicy, którzy przestrzegają przed głosowaniem na duopol partii prawicowych PO- PiS.
Red.
