Zobacz, co kryje schron na Leszczynkach

W czasie II wojny światowej służył kadrze niemieckiego obozu pracy przymusowej Nussdorf. Przetrwał do dziś dzięki pasjonatom fortyfikacji zrzeszonym w Gdyńskim Klubie Eksploracji Podziemnej, którzy sukcesywnie go remontują. Mowa o schronie przeciwlotniczym przy ul. Morskiej 189. W sobotę, 4 września chętni będą mogli zajrzeć do jego wnętrza. Wstęp bezpłatny.

Szykuje się gratka dla miłośników historii i militariów. W najbliższą sobotę powinni wybrać się na Leszczynki. Odbędzie się tam dzień otwarty schronu przeciwlotniczego, który znajduje się przy ul. Morskiej 189. Wszyscy zainteresowani będą mogli zajrzeć do jego wnętrza w godz. 12.00-16.00. Zwiedzanie będzie odbywać się w grupach i pod czujnym okiem przewodnika. Wejścia zaplanowano co kilkanaście minut.

Nie zabraknie ciekawostek militarnych i kolekcjonerskich przedmiotów. Najmłodsi mogą liczyć na watę cukrową.

Wstęp wolny. Warto jednak zaznaczyć, że podczas wydarzenia chętni będą mogli wesprzeć zbiórkę publiczną na dalszy remont i utrzymanie schronu.

Szczegółowe informacje można znaleźć na facebookowym profilu Gdyńskiego Klubu Eksploracji Podziemnej.

Wydarzenie organizują Gdyński Klub Eksploracji Podziemnej i Rada Dzielnicy Leszczynki.

O schronie

Schron przeciwlotniczy na Leszczynkach powstał w 1942 roku na terenie niemieckiego obozu pracy przymusowej Nussdorf. Wtedy zagrożenie alianckimi nalotami stale rosło, dlatego miał on służyć kadrze obozowej. Umieszczono go w części gospodarczo-magazynowej, która zwykle była niedostępna dla więźniów. Przy jego budowie pracowali robotnicy przymusowi z Francji. Po wojnie obiekt wpisano do tzw. ewidencji budowli ochronnych, czyli wykazu schronów dla ludności. Potem został przekazany stacji Technicznej Obsługi Samochodów, której dyrekcja przeprowadziła remont schronu, a później także gruntowną modernizację obejmującą m.in. wymianę instalacji i drzwi ochronno-hermetycznych. Kiedy przedsiębiorstwo zlikwidowano obiekt niszczał.

W 2007 roku schronem zainteresowali się jednak pasjonaci fortyfikacji zrzeszeni w Gdyńskim Klubie Eksploracji Podziemnej. Rok później, na mocy umowy z miastem, oficjalnie objęli opiekę nad schronem. Dzięki nim zyskał on nowe życie, udało się zrekonstruować wyposażenie, przygotować interesujące wystawy i doprowadzić prąd. Członkowie stowarzyszenia cały czas odświeżają schron. W ostatnich latach udało się wyremontować schody. Trwa remont klatki schodowej.

Gdyński Klub Eksploracji Podziemnej powstał w listopadzie 2007 roku z inicjatywy nieformalnej grupy pasjonatów badających schrony pod dawnym TOS-em. Stowarzyszenie działa na rzecz ochrony zabytków i popularyzacji wiedzy z zakresu architektury fortyfikacyjnej, historii i obronności.

Magdalena Czernek
fot. Karol Stańczak
UM Gdynia

Poprzedni artykułKajakowy piknik rodzinny
Następny artykuł„Dary Ziemi”. Na dobry początek jesieni
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze