Każdemu z nas z pewnością zdarzyło się podczas podróży służbowej bądź urlopowej przypadkiem zabrudzić ubranie. O ile zwłaszcza przy większych wypadach mamy wtedy coś na przebranie to nie zawsze jest to obiór pasujący do czekających nas okazji. Jak się okazuje z pomocą przy takich sytuacjach wyszła firma Break & Wash, która postanowiła zainstalować pralko suszarki na stacjach benzynowych
Firma ta jest pierwszą która zaproponowała takie rozwiązanie w Polsce. Automaty vendingowe zapewniają dostęp do usługi 24 godziny na dobę a każde z urządzeń jest wyposażone w swój system płatności. Choć projekt powstał z myślą o kierowcach samochodów ciężarowych, to z pewnością jest ona bardzo kusząca w wypadku innych użytkowników dróg.
Pralko-suszarki początkowo pojawiły się w trzech lokalizacjach – we Wrześni, Bielanach Wrocławskich i Sosnowcu, ale w związku z dużym zainteresowaniem sieć rozwinęła się na kolejne miejsca. Aktualna lista stacji znajduje się na stronie www.breakandwash.pl. Sugerowane ceny za pranie i suszenie wynoszą 15 zł za pranie oraz 8 zł za suszenie. Dodatkowo należy zapłacić złotówkę za środek piorący, ale można również skorzystać z własnych detergentów.
Korzystalibyście z takiego rozwiązania? A może już zdarzyło Wam się przy okazji podróży i np. przerwy na obiad skorzystać również z szybkiego prania?