Sobota w Elblągu była świętem piłki nożnej. W Elblągu żółto-biało-niebiescy podejmowali Zagłębie Sosnowiec. Spotkanie to miało jednak wymiar nie tylko sportowy. Kibice oby drużyn przyjaźnią się i współpracują od 20 lat i wykorzystali ten mecz by wraz z kibicami również zaprzyjaźnionej Legii Warszawa świętować ten jubileusz. Dodatkowo spotkanie to było okazją do jeszcze większego nagłośnienia akcji pod hasłem „Nowy Stadion dla Elbląga”
Festyn, pikieta i przemarsz ulicami miasta
Świętowanie tego piłkarskiego święta rozpoczęło się o godzinie 11:00 festynem rodzinnym dla młodych kibiców Olimpii. O 12:30 kibice Olimpii wraz z odwiedzającymi Elbląg tego dnia kibicami Zagłębia Sosnowiec zebrali pod Urzędem Miasta, gdzie odbyła się pikieta, podczas której nagłośniono po raz kolejny inicjatywę budowy nowego stadionu piłkarskiego. Następnie kilkuset osobowa grupa kibiców przeszli ulicami Grota-Roweckiego, Traugutta, Górnośląską i Agrykola pod elbląski stadion, gdzie o godzinie 14:00. Tam w trakcie meczu nie brakowało wspólnych opraw, śpiewów oraz wspólnego dopingu dla obu drużyn.
Przełamanie Olimpii
Jeśli chodzi o czysto sportowy akcent do sobotniego meczu Olimpia i Zagłębie podchodziły w różnych nastrojach. Goście przed tym spotkaniem zajmowali wysokie 4 miejsce w tabeli z 14 punktami. Olimpia z kolei w tym sezonie była jeszcze bez zwycięstwa. Na domiar złego elblążanie ostatnie spotkanie wygrali 133 dni wcześniej, a ostatnie 3 punkty przy Agrykola zdobyli 11 listopada 2023. Patrząc na powyższe faworytem był zespół Zagłębia. Zgodnie z przypuszczeniami początek meczu to przewaga goście, którzy zwłaszcza przez pierwsze 20 minut prezentowali się z lepszej. Olimpia jednak również próbowała swoich sił co poskutkowała w 27 minucie, kiedy do bramki trafił Oskar Kordykiewicz. Kolejne trafienie padło w 38 minucie było już 2:0 dla żółto-biało-niebieskich. Tym razem bramkarza rywali pokonał zza pola karnego Dawid Wierzba. Goście odpowiedzieli kilka minut później. W 43 minucie Kamil Biliński zdobył kontaktową bramkę ustalając tym samym wynik pierwszej połowy. Kolejne trafienie padłu w drugiej połowie i co najważniejsze strzelcami byli zawodnicy gospodarzy. Najpierw w 56 minucie bramkę na 3:1 po błędzie rywali zdobył zdobywając swoje drugie trafienie Oskar Kordykiewicz a wynik spotkania z woleja zdobył Mateusz Kuzimski. Olimpia tym samym w końcu przełamała swoją złą passę i zgarnęła ważne trzy punkty. Elblążanie po tym spotkaniu awansowali na 15 miejsce w tabeli i już w najbliższy weekend staną przed szansą zdobycia kolejnych punktów w wyjazdowym starciu z zajmującą 14 miejsce imienniczką z Grudziądza.
Olimpia Elbląg – Zagłębie Sosnowiec 4:1 (2:1)
Oskar Kordykiewicz 27, 56, Dawid Wierzba 37, Mateusz Kuzimski 65 – Kamil Biliński 43
