W sobotni wieczór elbląska Olimpia rozegrała pierwsze spotkanie na własnym boisku. Rywalem żółto-biało-niebieskich był GKS Jastrzębie. W pierwszej kolejce rywale rozbili Hutnik Kraków 5:0 i przyjeżdżał do Elbląga z myślą o kolejnych cennych punktach. Elblążanie z kolei w pierwszej kolejce zremisowali z spadkowiczem z pierwszej ligi, Podbeskidziem Bielsko-Biała i liczyli na pierwszy komplet punktów.
W pierwszych minutach sobotniego spotkania więcej z gry mieli przyjezdni ale również elblążanie mieli swoje sytuacje. Niestety w 31 minucie po kontrataku GKS-u do bramki strzeżonej przez Kacpra Tułowieckiego trafił Michał Bednarski. Na szczęście elblążanie po straconej bramce poprawili swoją grę i jeszcze przed końcem pierwszej połowy doprowadzili do wyrównania za sprawą Wojciecha Fadeckiego. W drugiej połowie spotkanie się wyrównało i obie drużyny miały swoje sytuację. Bezsprzecznie najlepszą sytuacją dla elblążan był rzut karny w 61. Niestety w pojedynku z Mateuszem Kuzimskim lepszy okazał się strzegący bramki gości Grzegorz Drazik. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1 i elblążanie po raz drugi w tym sezonie odnotowali remis. Po dwóch kolejkach elblążanie zajmują 11 miejsce w tabeli. Szansę na kolejne punkty Olimpia będzie miała 3 sierpnia, kiedy zmierzy się w Szczecinie z miejscowym Świtem.
Olimpia Elbląg – GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) 1:1 (1:1)
Wojciech Fadecki 45′ – Michał Bednarski 31′