W sobotnie wieczór kolejne spotkanie w Superlidze rozegrały szczypiornistki elbląskiego Startu. Spotkanie to było ważne dla obu drużyn. Elblążanki liczyły na 3 zwycięstwo i awans w tabeli. Przyjezdne z kolei chciały w Elblągu zdobyć pierwszy w tym sezonie komplet punktów. Biorąc pod uwagę początek tego sezonu i historię spotkań pomiędzy zespołami małym faworytem były gospodynie.
Start dobrze zaczął spotkanie i szybko wypracował kilka trafień przewagi. Co ważniejsze elblążanki nie odpuszczały i z minuty na minutę budowały coraz większą przewagę, by po 30 minutach prowadzić 14:8. W drugiej połowie przyjezdne poprawiły swoją grę i zaczęły odrabiać straty. Elblążanki nie pozwalały im na złapanie kontaktu i utrzymywały minimum trzy bramkowe prowadzanie a z czasem znów zbudować 5-6 bramkową przewagę, którą utrzymały do końca. Ostatecznie elblążanki wygrały 29:22. Dzięki tej wygranej szczypiornistki elbląskiego Startu awansowały na 6 miejsce w tabeli. Zawodniczki z Elbląga o kolejne punkty powalczą w piątek 3 listopada, kiedy zmierzą się na wyjeździe z Piotrcovą Piotrków Trybunalski
Start Elbląg – Młyny Stoisław Koszalin 29:22 (14:8)
