Pewna wygrana i awans w tabeli żółto-biało-niebieskich

Olimpia Elbląg w sobotnie popołudnie podejmowała podejmowała na własnym obiekcie Sandencję Nowy Sącz. Patrząc po ligowej tabeli wydawało się, że to gospodarze będą faworytem. Z drugiej jednak strony, choć elbląski zespół prezentował się w tym sezonie zazwyczaj z dobrej strony na boisku, to często brakowało skuteczności.

Sobotnie spotkanie zaczęło się bardzo dobrze dla Olimpii, już w czwartej minucie elblążanie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Adama Żaka. Znajdujący się przed tym spotkaniem w strefie spadkowej goście nie zamierzali jednak wyjechać bez punktów z Elbląga i w kolejnych minutach osiągnęli przewagę na boisku dążyli do wyrównania. Udało im się to w 21 minucie, kiedy to do bramki strzeżonej przez Andrzeja Witana trafił Tomasz Kołbon. Gdy wydawało się, że na przerwę zespoły zejdą przy remisie w 43 minucie sędzia wskazał na 11 metr przy bramce gości. Rzut karny pewnie wykorzystał Adam Żak i dzięki temu to gospodarze schodzili na przerwę przy prowadzeniu 4:1.

W drugiej połowie goście próbowali doprowadzić do wyrównania, ale brakowało nie potrafili poważnie zagrozić bramce Olimpii. Elblążanie z kolei wykazali się tym, czego brakowało często w elbląskim zespole, czyli skutecznością. W 64 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki skierował na 3:1 Michał Kuczałek. Na 15 minut przed końcem z kolei wynik spotkania na 4:1 dla gospodarzy zdobył Maciej Famulak.

Po tym spotkaniu Olimpia wróciła do czołówki. Elblążanie zajmują w tabeli 7 miejsce, ale mają tyle samo punktów co zespoły zajmujące 5 i 6 miejsce i traci już zaledwie 4 punkty do lidera. Szansę na kolejne punkty elblążanie będą mieli 3 listopada, kiedy zmierzą się na wyjeździe z Polonią Bytom.

Olimpia Elbląg – Sandecja Nowy Sącz 4:1(2:1)
Adam Żak 4′, 43′ (k), Michał Kuczałek 64′, Maciej Famulak 75′ – Tomasz Kołbon 21′

Poprzedni artykułStart chce odnieść trzecie zwycięstwo. Elblążanki podejmą Młyny Stoisław Koszalin
Następny artykułBudżet Obywatelski – na półmetku głosowania
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze