W niedzielne popołudnie Olimpia Elbląg przy Agrykola rozegrała pierwsze spotkanie nowego sezonu eWinner II ligi. Pierwszym rywalem elblążan był spadkowicz z 1 ligi, Górnik Polkowice Żółto-biało-niebiescy do nowego sezonu podeszli w mocno zmienionym w porównaniu z poprzednim sezonem składzie, co niestety stało już się już trochę tradycją w Elblągu. Za tymi zmianami miała pójść zmiana w grze na bardziej ofensywną. Zmianę tą było widać w spotkaniach sparingowych, jednak jak mecze kontrolne a liga to dwie różne sprawy.
Spotkanie od początku było dość nerwowe i obfitowało w twardą grę. W pierwszej połowie obie drużyny miały swoje sytuację ale widoczną przewagę mieli goście. Wynik długo jednak nie ulegał zmianie i na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Niestety dla gospodarzy w końcówce pierwszej połowy drogę do bramki strzeżonej przez Andrzeja Witana znalazł Egipcjanin Abdallah Hafez i wyprowadził gości na prowadzenie. W drugiej połowie wciąż stroną lepszą byli goście, którzy częściej gościli pod bramką gospodarzy. Olimpia co prawda znalazła się parę razy pod bramką gości, ale nie przyniosło to wiele zagrożenia i niestety to goście ostatecznie utrzymali wynik z pierwszej połowy i wywieźli z Elbląga cenne 3 punkty i na pierwsze punkty będzie musiała poczekać przynajmniej do najbliższej kolejki, kiedy to zmierzy się na wyjeździe z Motorem Lublin.
Poza wydarzeniami czysto sportowymi podczas spotkania doszło do pewnego rodzaju „wymiany uprzejmości” pomiędzy kibicami Olimpii a władzami klubu i zespołem. Przed meczem na znak protestu kibice pojawili na trybunie dopiero po 15 minutach. Również po końcowym gwizdku przy okazji tradycyjnego podziękowania zawodników kibicom doszło do dość długiej wymiany zdań pomiędzy kibicami niezadowolonymi z braku celów stawianych drużynie a trenerem i piłkarzami Olimpii.
Po tym spotkaniu pozostaje mieć nadzieję, że w miarę kolejnych występów żółto-biało-niebiescy będą prezentować się lepiej niż w tegorocznym debiucie i w zapowiadającym się bardzie ciekawie sezonie powalczą o coś więcej niż utrzymanie czy miejsca w środku tabeli.
Olimpia Elbląg – Górnik Polkowice 0:1 (0:1)
Abdallah Hafez – 44 min.
