Olimpia Elbląg dziś (05.06) podejmowała przy Agrykola w ostatnim spotkaniu sezonu Śląsk II Wrocław. Przed tym spotkaniem zarówno zespół jak i kibice po serii dobrych meczy liczyli na korzystny wynik, który mógł nawet zapewnić już w tej kolejce utrzymanie w II lidze. Rywal jednak nie był łatwy. Śląsk II Wrocław przed tym spotkaniem zajmował pozycję o wiele wyższą niż żółto-biało-niebiescy i choć przyjechał w mocno młodzieżowym składzie to można było spodziewać się wymagającego spotkania.
Spotkanie rozpoczęło się podobnie jak kilka wcześniejszych mecz, czyli od wizualnej przewagi Olimpii. Wszystko posypało się jednak w 14 minucie, kiedy to wskutek zamieszania i wydaje się nieporozumienia pomiędzy Lewandowskim a Witanem Igor Maruszak wyprowadził gości na prowadzenie. Olimpia chciała odwrócić losy tego spotkania ale to goście strzelali bramki i w 32 minucie Przemysław Bargiel podwyższył prowadzenie gości. W drugiej połowie niestety nie było lepiej a co najgorsze znów do bramki trafili goście. Trzecią bramkę dla gości w tym spotkaniu strzelił Bartosz Boruń i było już prawie pewne, że żółto-biało-niebiescy skończą to spotkanie bez punktów. Na domiar złego w 72 było już 0:4. Tym razem do bramki trafił Paweł Fediuk. Jedyne czego można pogratulować w tym meczu Olimpii to chęć walki do końca, która była również wsparta przez trybuny, z których było słychać „Olimpia, gramy do końca”. Niestety wszystko na co było stać gospodarzy to honorowe trafienie w 90 minucie. Strzelcem bramki został Janusz Surdykowski.
Olimpia tym spotkaniem mocno skomplikowała sobie sytuację, jeśli chodzi o utrzymanie w drugiej lidze. Na szczęście żółto-biało-niebiescy wciąż mają wszystko w swoich nogach i jeśli wygrają ostatnie spotkanie, to powinni utrzymać się w II lidze. O to nie będzie jednak łatwo. Rywalem elblążan w ostatnim spotkaniu będzie zespół KKS 1925 Kalisz, który po dzisiejszym zwycięstwie nad Zniczem Prószków cieszył się z pewnego miejsca w barażach do 1 ligi. Spotkanie w Kaliszu odbędzie się 12 czerwca o godzinie 12:00.
Olimpia Elbląg – Śląsk II Wrocław 1:4 (0:2)
Surdykowski (90′) – Maruszak (13′), Bargiel (32′), Boruń (58′), Bartoń (72′)