Rolnicy z parafii Zblewo zorganizowali uroczystość dożynkową podczas niedzielnej mszy świętej w zblewskim kościele parafialnym. Wzięło w niej udział liczne grono rolników i ich rodzin. Byli również sołtysi, Koła Gospodyń Wiejskich, a także Lucyna Herold – Wąs, Prezes Powiatowego Zarządu PSL, która w ciepłych słowach podziękowała rolnikom: ” Drodzy rolnicy, sadownicy, pszczelarze… Każdego dnia spożywamy chleb i dzisiaj w tym uroczystym dniu możemy za niego podziękować. Podziękować przede wszystkim tym, dzięki którym na naszych stołach nie zabrakło i zabraknie chleba oraz płodów rolnych. Dziękujemy za ciężką pracę, za Wasz trud, za miłość i przywiązanie do polskiej ziemi. Dziękujemy za Wasze spracowane ręce.Oddajemy hold tym rękom, które z trudnej, ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były i są gotowe tej ziemi strzec i bronić…”.
Sołtys Zblewa Roman Rambowski podkreśla, iż choć dożynki było skromniejsze niż zazwyczaj, rolnicy nie kryli radości, że mimo pandemii mogli spotkać się, by wspólnie podziękować. „Święto dziękczynienia za plony to nasza święta tradycja. Cieszymy się, że mimo obostrzeń związanych z pandemią możemy wspólnie cieszyć z udanych zbiorów. Wyjątkowo w tym roku nie było wieńców, ale była piękna procesja z darami. Zanieśliśmy w niej m.in. bukiet kwiatów z białachowskich łąk i pól, bochen chleba wypieczony w rodzinnej, zblewskiej Piekarni Konewka, a także swojskie wędliny. Były też dary od naszych pszczelarzy. Kazanie wygłosił ksiądz dziekan Zenon Górecki, który w pięknych słowach dziękował rolnikom za trud ich pracy. To była skromna, ale pełna radości uroczystość” – mówi sołtys. Po mszy św. rolnicy spotkali się na poczęstunku w GOK-u. Przygotowały go Panie Gospodynie z KGW Białachowo, nie zabrakło więc m.in. słynnych, białachowskich rogali. W spotkaniu tym wziął udział Leszek Burczyk, Przewodniczący Rady Gminy, który podziękował rolnikom za ich codzienną pracę na roli.
Z kolei radny Andrzej Baran z Białachowa, który był inicjatorem tego wydarzenia, podkreśla szczególne znaczenie tegorocznych – jakże innych niż zazwyczaj – dożynek… „Jako rolnik, ale i samorządowiec czułem potrzebę zorganizowania choć skromnej uroczystości dożynkowej. Wsparli mnie w tym koledzy z sołectw, wchodzących w skład parafii – w szczególności Roman Rambowski sołtys Zblewa, ale także sołtysi z Miradowa i Bytoni. Zaangażowały się także nasze Panie Gospodynie z Białachowa i Bytoni. I udało się! Cieszę się, bo dla nas rolników był to naprawdę udany rok. Pogoda dopisała, plony były obfite.. Mamy więc za co dziękować. Niestety, w tym roku koronawirus pozmieniał wszystkie nasze plany. Ale to nic, bo może i trzeba było zrezygnować z parady czy festynu dożynkowego, ale ważniejsze jest to, iż tegoroczne dożynki były prawdziwie w sercach rolników. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację naszych dożynek i wszystkim, którzy wzięli w nim udział. Najważniejsze, że byliśmy razem…” – mówi Andrzej Baran. A słowa te są z pewnością najpełniejszym i najpiękniejszym podsumowaniem naszych dożynek.
Wójt Artur Herold dziękuje wszystkim rolnikom ziemi zblewskiej za trud ich codziennej pracy. To dzięki Wam, drodzy Rolnicy z Gminy Zblewo nie brakuje na naszych stołach chleba, który w czasach pandemii nabiera tak wyjątkowego znaczenia… Jesteście sercem naszej – rolniczej od pokoleń- ziemi, naszą dumą i naszą siłą…
