Zabytkowy budynek YMCA, znakomity przykład powojennego modernizmu, gościł we wtorek osoby, którym ochrona zabytków leży szczególnie na sercu. To święto współpracy administracji i społeczeństwa – mówił dr Robert Hirsch, Miejski Konserwator Zabytków podczas spotkania podsumowującego remonty zabytków zrealizowane w 2022 roku.
„Wspólnie dbamy o gdyńskie zabytki” to doroczne wydarzenie, które gromadzi ludzi zaangażowanych w ochronę i renowację gdyńskich zabytków – przedstawicieli samorządu, który dofinansowuje od 1999 roku remonty, lokalnej administracji, naukowców, konserwatorów zabytków, wykonawców remontów oraz właścicieli i zarządców zabytkowych obiektów poddawanych renowacji.
– Modernizm gdyński stał się jedną z ikon naszego miasta. Bardzo mnie cieszy to, że zarówno zaangażowanie inwestorów, właścicieli zabytkowych obiektów, ale także wsparcie ze strony miasta, zmienia wizerunek tych pięknych miejsc w naszym mieście. Remontujemy historyczne kamienice, ale przez to wpływamy na estetykę miasta. Ciesze się, że ten program jest z takim powodzeniem kontynuowany – mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. – Możemy śmiało powiedzieć, że troska o dziedzictwo modernizmu Gdyni to działanie obywatelskie. Bo z jednej strony oczywiście zadanie realizowane przez gdyński samorząd, ale też olbrzymią armię społeczników, właścicieli kamienic, konserwatorów zabytków, pasjonatów historii naszego miasta, którzy bardzo chętnie włączają się w działania na rzecz gdyńskich zabytków. Przez to stają się one elementem dumy mieszkańców, ale także coraz częściej i chętniej są celem wizyt składanych Gdyni przez gości z kraju i zagranicy.
Spotkanie to okazja do podsumowania przeprowadzonych w minionym roku remontów, wymiany opinii, snucia planów na przyszłość. Odbywa się ono co roku w innym miejscu, zawsze wyjątkowym, jak podkreślał Miejski Konserwator Zabytków dr Robert Hirsch, w którym udało się już zrealizować ważne prace renowacyjne. W ubiegłym roku spotkanie odbyło się na Uniwersytecie Morskim, którego budynki sukcesywnie remontowane są od lat. W tym roku wydarzenie odbyło się w budynku Polska YMCA przy ul. Żeromskiego 26.
I to właśnie spośród 14 remontowanych w ubiegłym roku zabytków dostrzeżenie piękna i remont budynku YMCA zwrócił szczególną uwagę zarówno architektki profesor Jolanty Sołtysik, jak i Marka Stępy, naczelnika Wydziału Ochrony Dziedzictwa Urzędu Miasta Gdyni, który zorganizował konferencję.
– Najbardziej cieszy mnie rozpoczęcie długofalowego procesu remontowania obiektu, w którym się znajdujemy. Między innymi dlatego się tutaj znajdujemy. To jest naprawdę znakomity przykład modernizmu powojennego – lata 40. XX wieku. Jest tu jeszcze mnóstwo do zrobienia, ale strasznie mnie cieszy to, że dysponenci tego obiektu dostrzegli wartości w nim tkwiące i zdecydowali się na rozpoczęcie tych działań – mówi Marek Stępa, z zawodu architekt, doktor nauk technicznych.
Gospodarzy miejsca spotkania reprezentował Grzegorz Arabczyk, dyrektor Programowy Ognisko Centrum ZMCh „Polska YMCA” w Gdyni, który podkreślał w wystąpieniu, że „Polska YMCA” jest niedużym stowarzyszeniem, więc pomoc finansowa samorządu przy kosztownych remontach jest bardzo cenna.
Prezentację podsumowującą zeszłoroczne remonty prowadził Robert Hirsch, pokazując publiczności zdjęcia oraz różne zgromadzone artefakty, jak fragmenty elewacji, czy szklany pustak z oryginalnych szklanych ścian w budynku YMCA.
– Dzisiejsze spotkanie to święto współpracy administracji i społeczeństwa, właścicieli zabytków, wykonawców, konserwatorów, bo wiedza konserwatorska przy renowacji gdyńskich zabytków jest bardzo ważna – mówił Miejski Konserwator Zabytków. – Program dofinansowania remontów zabytków przynosi w skali kraju fenomenalne efekty. Nie tylko poprawia się jakość i wygląd budynków, ale rośnie świadomość mieszkańców. Ludzie w Polsce pytają, jak wam się udało przekonać władze miasta, że klockowate budynki to są zabytki – żartował Robert Hirsch.
Z Miejskim Konserwatorem Zabytków zgadza się architekt, profesor Jolanta Sołtysik, mająca ogromny wpływ na popularyzację gdyńskiego modernizmu.
– To co udało się zrobić, to jest wielka rzecz. Przede wszystkim w świadomości. To jest przewrót świadomościowy u ludzi. Bo trzeba powiedzieć, że modernizm to jest piękno dla koneserów, piękno ukryte. Tu nie ma oczywistości. Tu naprawdę trzeba się przyjrzeć, żeby ten modernizm odkryć. Ale to dobrze. I tu trzeba powiedzieć, że Gdynia jest pierwszym miastem, które na tak wielką skalę ten modernizm hołubi. Miasto pięknieje, ten pietyzm, detal odzyskuje swoją świetność i to cieszy. Natomiast jest jeszcze dużo do zrobienia – mówi Jolanta Sołtysik.
Architektka wskazuje kolejne kierunki ochrony zabytków – zabłyśnięcie modernizmu portowego oraz dostrzeżenie gdyńskiego historyzmu, poprzedzającego modernizm. Zwraca też uwagę na konieczność ratowania zagrożonych zabytków.
– Marzę, żeby udało się uratować „Śreniawę” (willa przy ul. Ejsmonda 2). Są ludzie, którzy przedkładają biznes nad dobro wspólne i nie bardzo chcą zrozumieć, że przeniesienie zabytku, jak np. właśnie „Śreniawy”, jest dziwnym pomysłem. Ale mam nadzieję, że presja opinii publicznej i społecznej w obronie zabytków, które są zagrożone, które są we własności prywatnej ludzi, którzy nie wyczuwają tego piękna, będzie taka, że nie uda im się jednak nas pokonać – mówi profesor Sołtysik.
Udział w programie
W ubiegłym roku w ramach projektu „Wspólnie dbamy o gdyńskie zabytki” zrealizowano remonty na 14 obiektach. Wszystkie te budynki zostały przedstawione w artykule Zabytki do odnowy w 2022r. Wśród nich jest m.in. budynek Polska YMCA, w którym zrealizowano renowację stolarki drzwiowej. Jest też budynek A Uniwersytetu Morskiego, wpisany do wojewódzkiego rejestru zabytków.
Za remonty na Uniwersytecie Morskim odpowiedzialne jest Małgorzata Bielska, kierownik Działu Technicznego Uniwersytetu Morskiego.
– W związku z tym, iż wszystkie nasze budynki dydaktyczne są budynkami wpisanymi do rejestru zabytków, podlegamy ochronie konserwatorskiej. Od kilku lat mamy program inwestycyjny, którym objęte są elewacje naszych budynków. Kompleks na alei Jana Pawła II, dawny Dom Żeglarza Polskiego oraz budynki przy ul. Morskiej. Przy ul. Morskiej jest to bardzo duży kompleks, który składa się z kilku budynków. Na początku remontowaliśmy obiekt przy al. Jana Pawła II, gdzie w ramach Stowarzyszenia Zabytkowa Gdynia otrzymywaliśmy dotacje z miasta. Przy remontach mamy bardzo duże wsparcie Miejskiego Konserwatora Zabytków, przedstawicieli z biura, którzy konsultują z nami wszelkie prace, odwiedzają nas na budowie – opowiada Małgorzata Bielska. – W zeszłym roku wyremontowaliśmy elewację budynku A. Jest to elewacja ceglana, a remont jest z dużym efektem, ponieważ odnowienie takiej elewacji przynosi efekty wizualne, jak i też techniczne.
W roku 2023 renowacje elewacji budynku A Uniwersytetu Morskiego będa kontynuowane. Kontynuowany w kolejnych latach będzie też program dotacji, a dołączyć mogą do niego właściciele i zarządcy budynków zabytkowych, ale i nie tylko.
– Aby przystąpić do programu trzeba być posiadaczem lub użytkownikiem obiektu, który jest albo wpisany do wojewódzkiego rejestru zabytków, albo do gminnej ewidencji zabytków, albo znajduje się na terenie Śródmieścia Gdyni w granicach Pomnika Historii. W zależności od stopnia ochrony w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego można liczyć na różną stawkę pomocy. W przypadku budynków wpisanych do wojewódzkiego rejestru zabytków jest to nawet 75% kosztów konserwatorskiego remontu. W innych przypadkach obiektów zabytkowych – 50%, a w obiektach nawet indywidualnie nieuznanych za zabytki, ale znajdujących się na terenie Pomnika Historii można dostać 30% kosztów tego remontu – tłumaczy Marek Stępa.
Podczas spotkania w budynku YMCA prezydent Wojciech Szczurek wyróżnił nagrodami dwie osoby, których wkład w przeprowadzane w nim remonty jest bardzo znaczący – Mirosława Studniaka, wykonawcę renowacji oraz Ewę Jachnicką, konserwatorkę zabytków nadzorującą prace konserwatorskie. Po części oficjalnej spotkania oboje wyróżnionych oprowadziło zebranych po budynku, pokazując postępy prac. Renowacje w budynku YMCA będą kontynuowane w roku 2023. Zostanie tu dofinansowana z budżetu miasta renowacja elewacji z pustaków szklanych kwotą 117 000 zł.
Przemysław Kozłowski
Fot. Karol Stańczak
UM Gdynia