Trwa sezon urlopowy. Podróżujemy, odpoczywamy, a w upalne dni szukamy ochłody w morzu lub innym akwenie wodnym. W ramach kampanii „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą” gdyńscy policjanci wciąż przypominają o najważniejszych zasadach podczas wypoczynku nad morzem. Przy okazji zwracają też uwagę na zachowanie ostrożności podczas wakacyjnych podróży.
Bezpieczna kąpiel
W upalne lato nie ma nic lepszego dla ochłody niż wejście do morza albo jeziora. O czym warto wtedy pamiętać?
- Kąpiel w miejscu, gdzie nie ma ratowników, może się okazać tragiczna w skutkach. Pamiętajmy, że tylko strzeżone plaże i kąpieliska dają gwarancję bezpieczeństwa na najwyższym poziomie.
- Nigdy nie wskakujmy do wody z urwisk czy pomostów. Zwracajmy uwagę na to, czy dno zbiornika wodnego jest bezpieczne: bez nagłych uskoków lub śmieci np. potłuczonych butelek. Wskazane jest, aby zawsze ktoś z brzegu asekurował naszą kąpiel. Natomiast dzieci pod żadnym pozorem nie powinny przebywać w wodzie bez opieki dorosłych.
- Niedopuszczalne jest wchodzenie do wody pod wpływem alkoholu! Korzystając z kąpieli pamiętajmy, aby pozostawione na brzegu rzeczy były zawsze pod nadzorem. W ten sposób unikniemy przykrej niespodzianki i konieczności powrotu do domu w samym stroju plażowym. A najlepiej na plażę nie zabierać cennych rzeczy, które będą nam zbędne, a mogą skusić potencjalnego złodzieja.
W Gdyni amatorzy morskich kąpieli mają możliwość popływać pod czujnym okiem ratowników Gdyńskiego Centrum Sportu na czterech strzeżonych kąpieliskach:
- w Orłowie – 100 metrów, 6 ratowników,
- w Redłowie – 200 metrów, 10 ratowników,
- w Śródmieściu – 200 metrów, 10 ratowników,
- na Babich Dołach – 100 metrów, 6 ratowników.
Ratownicy nie mogą przebywać na plaży przez całą dobę, dlatego kąpieliska strzeżone są czynne w godz. 9.30-17.30. Aby zwiększyć bezpieczeństwo plażowiczów, wszystkie kąpieliska zostały wyposażone w ogólnodostępne boje ratownicze nazywane „pamelkami”. Znajdziemy je na specjalnych stojakach z tablicami informującymi o bezpieczeństwie osoby decydującej się na podjęcie akcji ratowniczej.
Gdyńscy ratownicy radzą:
– Wchodząc do wody – nigdy nie przeceniajmy swoich umiejętności. I pod żadnym pozorem nie róbmy tego po spożyciu alkoholu.
Wakacyjne wyjazdy
Jeżeli na urlop zamierzamy jechać samochodem, przed podróżą zadbajmy o jego stan techniczny. Warto też sprawdzić stan ogumienia, poziom oleju i płynu w spryskiwaczu, oświetlenie zewnętrzne i obowiązkowe wyposażenie.
Przed wyruszeniem w trasę zaplanujmy ją tak, aby regularnie korzystać z postojów. W czasie wielogodzinnej podróży to nie tylko dobra okazja, aby coś zjeść czy skorzystać z toalety, ale także czas na regenerację sił i odpoczynek dla kierowcy.
Pamiętajmy, że drogi i ulice nie służą do ścigania się i bicia rekordów szybkości. Zachowajmy bezpieczną prędkość, nie wyprzedzajmy w miejscach niedozwolonych i niebezpiecznych. Bądźmy wyrozumiali dla innych użytkowników drogi.
Nie zapominajmy też, że dzieci podróżują w specjalnych fotelikach, wszyscy muszą mieć zapięte pasy bezpieczeństwa, a kierowca przed podróżą nie powienien spożywać alkoholu.
Pamiętajmy o bezpieczeństwie podczas podróży zbiorowymi środkami komunikacji. Tłok na peronach i przystankach może być dobrą okazją dla złodziei. Dlatego zwracajmy uwagę na to, co się dzieje wokół nas.
Gdy nikogo nie ma w domu
Przed wyjazdem na urlop zadbajmy o solidne zabezpieczenie naszego mieszkania. Zamknijmy szczelnie okna i zakręćmy wodę.
Poprośmy kogoś z rodziny lub sąsiada, aby systematycznie sprawdzał, czy wszystko w naszym mieszkaniu jest w porządku i odbierał pocztę. Duża ilość korespondencji w skrzynce lub przeterminowane ulotki mogą być dla włamywacza sygnałem, że lokatorów nie ma od dłuższego czasu w domu i nikt go nie spłoszy podczas włamania.
Natomiast jeśli planujemy dłuższy wyjazd, warto się zastanowić, czy na ten czas nie zostawić u kogoś zaufanego wartościowej biżuterii, cennych przedmiotów lub gotówki.
Źródło: KMP Gdynia
Magdalena Śliżewska
fot. Kamil Złoch
