TJ Haws wraca do Stanów Zjednoczonych

SOPOT 29.03.2021 EKSTRAKLASA EBL KOSZYKOWKA MEZCZYZN ENERGA BASKET LIGA TREFL SOPOT WYJAZD DO WROCLAWIA NA PLAY OFF --- MEN POLISH BASKETBALL LEAGUE TREFL SOPOT DEPARTURE TO WROCLAW --- NZ FOT. GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl

Tyson Jay Haws nie jest już zawodnikiem Trefla Sopot. Umowa amerykańskiego rozgrywającego została rozwiązana za porozumieniem stron. W najbliższych dniach koszykarz wróci do Stanów Zjednoczonych, gdzie będzie kontynuował proces rekonwalescencji po kontuzji mięśni uda.

Absolwent Uniwersytetu Brighama Younga ze stanu Utah podpisał kontrakt z Treflem Sopot przed rozpoczęciem sezonu 2020/2021. W żółto-czarnych barwach zagrał w 22. spotkaniach ligowych, dwukrotnie wychodząc w wyjściowej piątce, a także wziął udział w Suzuki Pucharze Polski 2021. W rozgrywkach Energa Basket Ligi rozgrywający średnio notował 9.3 punktu, 3.3 asysty oraz 1 przechwyt.

TJ z bardzo dobrej strony pokazał się podczas lutowego turnieju pucharowego. Spotkanie z Legią Warszawa zakończył z dorobkiem 21 punktów, 6 zbiórek, 4 przechwytów i 3 asyst, zaś w rywalizacji z PGE Spójnią Stargard zdobył w pierwszej połowie 8 oczek. W trakcie meczu odniósł jednak kontuzję, która uniemożliwiła mu kontynuowanie gry. Po powrocie do Sopotu i przeprowadzeniu specjalistycznych badań okazało się, że zawodnik doznał urazu mięśni uda. Wstępna diagnoza przewidywała kilkutygodniową przerwę od treningów z zespołem.

Niestety, po miesiącu rekonwalescencji zawodnik wciąż odczuwał ból, w związku z czym nie mógł pomóc Treflowi Sopot w ligowej rywalizacji ani wrócić do treningów z pełnym obciążeniem. Po rozmowach TJ-a ze sztabem szkoleniowym oraz włodarzami klubu podjęto decyzję, iż najlepszym wyjściem będzie dokończenie leczenia i rehabilitacji w rodzinnym kraju. Koszykarz był obecny na ostatnim treningu przed wyjazdem zespołu do Wrocławia, a po jego zakończeniu pożegnał się ze wszystkimi członkami drużyny, jednocześnie życząc żółto-czarnym powodzenia w fazie play-off.

– Dziękujemy TJ-owi za grę. Zawodnik był ważnym ogniwem naszej drużyny i miał duży wkład w zajęcie przez Trefla Sopot piątego miejsca na koniec rundy zasadniczej Energa Basket Ligi. Mamy nadzieję, że szybko wróci do pełnej sprawności i będzie mógł kontynuować sportową karierę – mówi Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.

Thank you and good luck, TJ!

Trefl Sopot SA

Poprzedni artykułKoronawirus: przypominamy o zasadach
Następny artykułZbiórka na rzecz Punktu Pomocy Okresowej w Elblągu
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze