Gdynia znów bliżej Tel Awiwu

O związkach łączących Gdynię z Tel Awiwem mogliśmy przekonać się nie tak dawno dzięki fascynującej wystawie w Muzeum Miasta Gdyni. Teraz więzi pomiędzy naszymi miastami zacieśniają się jeszcze bardziej – za sprawą kulinariów i nowo otwartej restauracji Tel Aviv Urban Food przy ul. Świętojańskiej.

Podobieństw jest sporo. Oba miasta budowano w tym samym czasie w cieniu potężniejszych i starszych ośrodków – Gdańska i Jafy. Powstały jako porty–bramy na świat i jako nadmorskie kurorty. Tworzone w duchu modernizmu, często przez architektów polsko-żydowskiego pochodzenia zainspirowanych Bauhausem, zyskały miano „białych miast”. O ich podobieństwie opowiadała pięknie wystawa „Gdynia – Tel Awiw” zorganizowana w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN i Muzeum Miasta Gdyni.

Czas wystawy niestety już przeminął, ale o związkach obu miast będzie teraz przypominać Tel Aviv Urban Food – nowa restauracja, która mimo pandemii i wciąż trwającego gastronomicznego lockdownu otworzyła się tuż przed majówką przy ul. Świętojańskiej 51.

To kolejna filia założonej w 2010 roku w Warszawie wegetariańsko-wegańskiej restauracji inspirowanej smakami rodem z izraelskiej stolicy. Pozostałe znajdują się w Łodzi i Poznaniu.

Za restauracją Tel Aviv Urban Food stoi Malka Kafka – startuperka żydowskiego pochodzenia zaangażowana w produkcję zaawansowanej technologicznie żywności i restauratorka, którą napędza wspólne gotowanie i dzielenie się jedzeniem oraz aspekt odpowiedzialności za świat – co zjadam, skąd pochodzą produkty, jak produkować jedzenie zgodnie z zasadami zrównoważonej gospodarki. Swoją wiedzą dzieli się w książce „God Food”, a także pisząc felietony, występując w mediach, prowadząc warsztaty i pokazy kulinarne.

„Tel Aviv to stolica jedzenia. A my kochamy jedzenie. W naszych żyłach płynie tahina. Hummus i falafel to nasza obsesja. Dlatego otworzyliśmy Tel Aviv Urban Food – miejsce, które pozwala nam dzielić się ukochanymi smakami. To tu przywozimy kulinarne wspomnienia z Bliskiego Wschodu, by w nieskończoność doskonalić je w naszej kuchni” – czytamy na stronie restauracji. I zgodnie z przesłaniem w menu lokalu znajdziemy oczywiście bliskowschodnią klasykę, jak różnego rodzaju hummusy, falafele, izraelskie pity, arabskie pikle, babaganoush (pasta z bakłażana) czy izraelskie, drożdżowe pierożki sambousek. Ale także burgery z seitanem lub z burakiem, vege gyros, kokosowe curry, czy marokańską zupę harrira.

Potrawy serwowane w polsko-telawiwskiej restauracji oraz cała sieć zdobyły uznanie nie tylko wielbicieli bliskowschodniej kuchni, ale i surowych inspektorów renomowanego, żółtego przewodnika kulinarnego Gault & Millau, założonego w 1965 roku przez dwóch francuskich dziennikarzy i krytyków restauracyjnych Henriego Gaulta i Christiana Millau.

Nie pozostaje nic innego, jak samemu przekonać się do smaków z Tel Awiwu i zamówić potrawy – póki co na wynos, a już wkrótce, bo od 15 maja, zasiąść w lokalu przy ul. Świętojańskiej.

Więcej o restauracji i wyznawanych w niej wartościach przeczytamy na stronie telaviv.pl

Przemysław Kozłowski
UM Gdynia

Poprzedni artykułRola w „Alicji w Krainie Czarów” czeka na Ciebie!
Następny artykułPo Mozarcie i Beethovenie pora na Vivaldieg
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze