Marnowanie żywności to globalny problem. Rocznie 1 mld 300 mln jedzenia ląduje w śmietniku. Paradoksalnie wciąż duża liczba ludzi ma problem z dostępem do żywności. Dobrym rozwiązaniem są banki żywności. Ratują żywność przed zmarnowaniem i przekazują ją dalej – do stowarzyszeń, fundacji, ośrodków pomocy społecznej. W tym roku wchodzący w skład federacji banków żywności oddział w Trójmieście obchodzi jubileusz 20-lecia. W naszym mieście okazji do świętowania jest więcej, bo właśnie tutaj otwarto magazyn, który pozwoli kontynuować misję w duchu zrównoważonego rozwoju i jeszcze sprawniejszego zarządzania pozyskaną żywnością.
Ratują żywność przed zmarnowaniem i przekazują ją dalej – do stowarzyszeń, fundacji i ośrodków pomocy społecznej. Trafia także do sklepów społecznych, a stamtąd do potrzebujących: osób w kryzysie bezdomności czy z niepełnosprawnościami, osób w kryzysie uchodźczym, seniorów i rodzin w trudnej sytuacji materialnej. Pracy jest dużo, ale gorąco wierzą, że warto pomagać. Przyświeca im prosta myśl, że kiedy zapobieganie marnowaniu żywności i zrównoważona dystrybucja może rozwiązać problem głodu. Taka jest społeczność skupiona wokół Banku Żywności w Trójmieście.
Dziś mieli oni szczególny dzień. Do radosnego świętowania włączyli się przedstawiciele samorządów i instytucji, którzy od lat współpracują z tym, jak sami mówią, niezawodnym partnerem. Byli też pracownicy, wolontariusze i przyjaciele instytucji, którzy zadbali, aby każdy poczuł się tego dnia wyjątkowo. Znalazła się przestrzeń na podziękowania i wyróżnienie tych, którzy przez te lata dali z siebie najwięcej. Obecna na uroczystości dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Katarzyna Stec przeczytała list od prezydent Aleksandry Kosiorek, która pogratulowała instytucji jubileuszu i podziękowała za wysiłki skierowane na poprawę losu najbardziej potrzebujących.
Świętowano w przestrzeni nowego magazynu, który nie tylko jest inwestycją na lata, ale ma spełniać także funkcję edukacyjną. 660 m2 powierzchni magazynowej pozwoli zabezpieczyć jeszcze więcej żywności. Kuchnia rodem z XXI w. służyć będzie przedłużeniu trwałości żywności krótkoterminowej, a w salach warsztatowych prowadzona będzie działalność edukacyjna. Magazyn jest zeroemisyjny, jest tu fotowoltaika, pompa ciepła, stacja ładowania samochodów elektrycznych i dwa samochody elektryczne. Obiekt mieści się przy ulicy Starochwaszczyńskiej 36 B, w miejscu, z którego łatwo dotrzeć z pomocą do różnych części Trójmiasta i okolic.
Gdzie trafi żywność zmagazynowana w nowym obiekcie? W pierwszej kolejności do osób zweryfikowanych przez ośrodki pomocy społecznej, ale również do sklepów społecznych, a stamtąd do potrzebujących: osób w kryzysie bezdomności czy z niepełnosprawnościami, uchodźców, seniorów i rodzin w trudnej sytuacji materialnej. Na terenie Gdyni znajdują się 2 takie miejsca: to sklepik społeczny „Za stołem” przy ul. Lotników oraz obiekt o podobnej funkcji przy ul. Maciejewicza.
Bank Żywności w Trójmieście umożliwia wzajemne pomaganie m.in. w ramach sieci współpracy. Dzięki niej można łatwiej dotrzeć z pomocą do potrzebujących. Żywność pozyskiwana jest ze sklepów, od rolników, sponsorów i ludzi dobrej woli, jak ma to miejsce podczas świątecznych zbiórek w hipermarketach i centrach handlowych.
Karolina Szypelt
fot. Magdalena Śliżewska
UM Gdynia