Stanowią fundament bezpiecznego i przyjaznego miasta. Codziennie niosą pomoc mieszkańcom oraz zwierzętom, prowadzą działalność profilaktyczno-edukacyjną i ściśle współpracują z pozostałymi służbami mundurowymi w naszym mieście. Strażnicy miejscy, bo o nich mowa, 29 sierpnia obchodzą swoje święto. To doskonała okazja, aby podziękować za ich trudną i, niestety, często niedocenianą pracę.
Straż Miejska w Gdyni powstała w 1990 roku, a w jej szeregach pracowało wówczas tylko kilkanaście osób. Obecnie liczba samych strażników dobija niemal „setki”, ale mimo to, mundurowi mają jeszcze więcej pracy, a dodatkowo nad porządkiem w mieście czuwa jeszcze 20 operatorów monitoringu. Lista zadań funkcjonariuszy jest długa i nie kończy się jedynie na wypisywaniu mandatów za złe parkowanie, jak twierdzą złośliwi.
To służba miastu i jego mieszkańcom, którzy dzięki wykonywaniu zadań przez strażników miejskich mogą cieszyć się czystym i bezpiecznym sąsiedztwem. To troska o porządek na naszych ulicach, skwerach, w parkach i lasach, ale także dbanie o środowisko – funkcjonariusze walczą m. in. z nielegalnymi wysypiskami śmieci, spalaniem odpadów oraz odprowadzaniem ścieków do gruntu. Zdarza im się również interweniować w przypadkach znęcania się nad zwierzętami czy przetrzymywania ich w złych warunkach bytowych.
Jednostki patrolowo-interwencyjne, referaty dzielnicowe, referat profilaktyki czy EkoPatrol mają pełen ręce pracy. Do obowiązków straży miejskiej należy także całodobowa służba dyżurna przy Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego. Funkcjonariusze są odpowiedzialni za obsługę miejskiego monitoringu oraz ściśle współpracują z innymi przedstawicielami służb mundurowych w naszym mieście.
– Pomimo nierzadko niewdzięcznych obowiązków strażnicy czują satysfakcję z wykonywania swoich zadań, dlatego nie jest nam straszna praca w „piątek, świątek czy niedzielę”. Nasz doświadczony zespół zawsze jest w gotowości do podjęcia działań interwencyjnych, a także wspomagania innych służb w razie potrzeby. Praca strażnika wymaga szczególnego wyszkolenia oraz przygotowania, a także zaangażowania i rzetelności w wykonywaniu zadań, dlatego należy się im za to duży szacunek – zauważa komendant Straży Miejskiej w Gdyni Andrzej Bień.
Wstąp w szeregi Straży Miejskiej w Gdyni
Choć wiele akcji funkcjonariuszy wydaje się powtarzalnych, to zdarzają się przypadki, w których o powodzeniu akcji decyduje szybka reakcja oraz nieszablonowe myślenie. Nie tak dawno, dwóch strażników miejskich, patrolując miasto, zobaczyło spore zbiegowisko ludzi. Po dotarciu na miejsce okazało się, że 2,5 roczny chłopiec przestał oddychać i ma zatrzymane krążenie. Natychmiastowa resuscytacja pozwoliła na uratowanie dziecka, które po nocy w szpitalu wróciło całe i zdrowe do domu.
Przeczytaj więcej o strażnikach, którzy uratowali życie
Ta praca dostarcza niecodziennych emocji, o czym mundurowi przekonują się każdego dnia: łapanie spłoszonych koni, które uciekły z zagrody gospodarza, łapanie jadowitego pająka, czy ratowanie świeżo wyklutych kaczek przed atakami innych zwierząt pokazuje, jak różnorodne czynności należą do obowiązków funkcjonariuszy. Jak mawiają sami o sobie „strażnikiem jest się stale, nawet po pracy”. O słuszności tego powiedzenia świadczy zachowanie jednego z nich, który w czasie wolnym dokonał obywatelskiego zatrzymania pijanego skuterzysty (1,25 mg/l w wydychanym powietrzu).
Poniżej prezentujemy życzenia prezydenta Wojciecha Szczurka dla gdyńskich strażników:
Szanowni Państwo,chciałbym serdecznie podziękować za codzienną służbę i pracę wykonywaną najlepiej jak potraficie – jej efekty widoczne są jak na dłoni. Często wymaga ona podjęcia natychmiastowego działania nawet w zaskakujących sytuacjach, dlatego bardzo dziękuję za błyskawiczne reakcje i rzetelne wykonywanie swoich obowiązków.
To niezwykle cenne, że tak doświadczona i świetnie wyszkolona formacja funkcjonuje w przestrzeni naszego miasta i dba o bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców, co stanowi fundamenty życia w nowoczesnym mieście.
Jeszcze raz chciałbym podziękować za zaangażowanie, poświęcenie i nieustającą chęć niesienia pomocy. Życzę Państwu wielu sukcesów zawodowych oraz powodzenia w życiu prywatnym.
Michał Kozłowski
UM Gdynia