Więcej dzieci, więcej drzew

Prezenty od prezydenta Gdyni dla dzieci urodzonych w urodziny Gdyni to już wieloletnia tradycja. Ale dziś narodziła się tradycja nowa – Drzewa Życia – jedno dziecko, jeden liść, a po roku jedno żywe drzewo posadzone w mieście, symbolizujące wszystkie urodzone w ciągu roku dzieci. Dziś na Drzewie Życia wyrosło pięć młodych listków.

Pięć mam, pięć noworodków, pięć listków na Drzewie Życia. Każdy listek z imieniem dziecka urodzonego 10 lutego 2023 roku – w 97. urodziny GdyniLiwia (urodzona o 16.15), Marta (urodzona o 15.20), Michael (urodzony o 13.27), Maksymilian (urodzony o 4.23) i najstarszy Marko (urodzony o 1.05). Tak narodziła się na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym w Szpitalu Morskim im. PCK nowa tradycja.

Zanim jednak się narodziła, stało się zadość tradycji już wieloletniej – prezydent Gdyni Wojciech Szczurek odwiedził mamy i ich maluchy, złożył życzenia od miasta i mieszkańców oraz wręczył prezenty. Następnie każda z mam w towarzystwie prezydenta przypięła liść z imieniem dziecka na wybranej gałęzi drzewa – zaprojektowanego i wykonanego z korka przez gdyńskiego artystę-plastyka, rzeźbiarza Sławomira Cupiała.

– Mieliśmy okazję dzisiaj spotkać się z bardzo szczególnymi mieszkańcami naszego miasta – młodymi gdyniankami i gdynianami, którzy przyszli na świat dokładnie 10 lutego. Ale oprócz tego, że złożyliśmy życzenia w imieniu wszystkich mieszkańców miasta, także dzisiaj zainicjowaliśmy taką tradycję drzewka – każde dziecko urodzone w Gdyni będzie mogło przyczepić wraz z mamą swój listek na takie drzewo i dzięki temu przejść w jakimś sensie do historii, bo mam nadzieję, że tych listków będzie przybywać, młodych gdynian będzie przybywać i każdego roku będziemy cieszyć się coraz większą ilością listków na tym nowym drzewie – mówi prezydent Wojciech Szczurek.

Idea stworzenia Drzewa Życia pojawiła się dokładnie rok temu, podczas wizyty prezydenta w 96. urodziny miasta. Projekt zainaugurowały mamy i dzieci urodzone 10 lutego 2023 roku, ale listek na Drzewie Życia będą przypinały wszystkie mamy, przez cały rok. Jest to gest symboliczny, mający na celu podkreślenie znaczenia każdego rodzącego się w tym miejscu życia. W miarę upływy czasu gałęzie drzewa pokryją się liśćmi i stworzą koronę. Przykładowo 1500 porodów w ostatnim roku to 1500 listków na drzewie.

– Dalszy nasz plan i zamysł jest taki, aby tę ideę przekuć w prawdziwe żywe drzewko, tak aby po roku można było zebrać wszystkie zgromadzone listki i dzieciom, które się tu rodziły zadedykować jedno prawdziwe drzewo, które zostanie posadzone w Gdyni – będzie rosło razem z nimi, albo jeszcze dłużej. Także plan jest szczytny. Myślę, że dzięki przychylnym osobom, również z Akcji Anima, z Urzędu Miasta, będziemy mogli ten cel w przyszłym roku już zrealizować – mówi Anna Toczyłowska, kierowniczka Oddziału Noworodkowego i Intensywnej Terapii Noworodka w Gdyni Redłowie.

W ten sposób w Gdyni ma przybywać co roku jedno nowe drzewo poświęcone nowym mieszkańcom miasta.

Projekt Drzewa Życia został zrealizowany dzięki środkom finansowym przekazanym przez Urząd Miasta Gdyni

Przemysław Kozłowski
UM Gdynia

Poprzedni artykułZakochani w gdańskich tramwajach
Następny artykułGdynia uczci 81. rocznicę utworzenia Armii Krajowej
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze