Znajdujący się na terenie Brętowa staw przez większą część roku jest niemal pusty. Nowe zasilenie wodą opadową z terenów sąsiedniego osiedla Niedźwiednik znacznie poprawi jego funkcjonowanie, a dodatkowo pozwoli zwiększyć retencję. Prace mające na celu przywrócenie dawnych funkcji tego miejsca potrwają do końca lutego. Realizacja jest jedną z rekomendacji ze spaceru dzielnicowego z Aleksandrą Dukiewicz, prezydent Gdańska.
Zlokalizowane na Niedźwiedniku (nieopodal pętli autobusowej) oczko wodne jest zasilane jedynie wodami powierzchniowymi z niewielkiego, bezpośrednio przylegającego terenu. Przez większą część roku staw pozostaje niewypełniony, a resztki wody gniją. Deficyty wody powodują, że staw i związany z nim zespół mikroorganizmów, zwierząt i roślin obumiera.
Pomysł rady dzielnicy
Ożywienie niszczejącego stawu Góralska to inicjatywa Rady Dzielnicy Brętowo – pomysł zgłosił Zbigniew Sobieszczański, jej przewodniczący.
– Sprawa ratowania naszego „oczka” jest dla brętowian tematem najważniejszym ze wszystkich dotychczas u nas zrealizowanych od początków Budżetu Obywatelskiego – Niestety przywrócenie zasilania stawu nie mogło zostać sfinansowane z tych środków, stąd pomysł zainteresowania tym tematem Pani Prezydent. Już podczas spaceru dzielnicowego padła deklaracja o odtworzeniu oczka – mówi inicjator przedsięwzięcia.
– Przywracanie pierwotnych i naturalnych funkcji takim zaniedbanym terenom jest bardzo cenne i ważne. Częstotliwość okresów bezdeszczowych w Gdańsku wzrasta. Susza coraz częściej pojawia się już zimą, w styczniu lub wczesną wiosną powodując straty przyrodnicze. Nowe warunki środowiskowe wymagają od nas nowego spojrzenia na utrzymanie zbiorników wodnych – mówi Piotr Kryszewski, Zastępca Prezydenta Gdańska ds. usług komunalnych. – Dlatego od lat intensywnie wspieramy w Gdańsku rozwój tzw. błękitno-zielonej infrastruktury dążąc do bezpiecznego zatrzymania wody w krajobrazie. Cieszę się, że tego typu działania są inicjowane i wspierane przez mieszkańców.
Zakres prac
Celem inwestycji jest zasilenie stawu wodami opadowymi z istniejącej studni kanalizacji deszczowej. Woda trafi do oczka przez nowy rurociąg o średnicy 40 cm. Dno oczka zostanie oczyszczone z osadów i namułów, stopa skarpy umocniona podwójną kiszką faszynową, a budowla upustowa poddana renowacji. Przed przystąpieniem do prac inwestycyjnych przeprowadzono specjalistyczne rozpoznanie przyrodnicze i geologiczne obiektu, aby działając w dobrej wierze nie zniszczyć wartościowych przyrodniczo elementów terenu. Za realizację przedsięwzięcia odpowiada spółka Gdańskie Wody.
Prace potrwają do końca lutego, a ich koszt to około 219 000 złotych brutto.
Dodatkowo, w ramach projektu realizowanego przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska, w okolicy stawu powstaną chodniki oraz schody ze spocznikami i ławkami, zamontowane zostaną też latarnie LED, a pod istniejącą (również dzięki środkom z BO) „tyrolką” pojawi się piaszczysta strefa bezpieczeństwa. Obecnie trwają prace projektowe.
Agnieszka Kowalkiewicz
Gdańskie Wody