Absolwent GSF nominowany do „Odkryć Empiku”

Grzegorz Mołda, utalentowany reżyser młodego pokolenia znalazł się w wąskim gronie twórców nominowanych do prestiżowej nagrody „Odkrycia Empiku”. Absolwent Gdyńskiej Szkoły Filmowej w zeszłym roku z przytupem zadebiutował na dużym ekranie, prezentując swoje dwa pełnometrażowe dzieła: dramat „Matecznik” i podszytą rapem „Zadrę”. O tym, czy Mołda sięgnie po statuetkę przekonamy się już 7 lutego.

Kto lepiej wskaże najlepszych i najpopularniejszych twórców kultury w danym roku, jeżeli nie ich odbiorcy, którzy kupują książki, muzykę i filmy? Z takiego założenia wychodzą od lat organizatorzy plebiscytu „Bestsellery Empiku”, w którym nominowanych wskazują swoimi zakupami bezpośrednio sami klienci tej dużej sieci.

Już wkrótce, bo 7 lutego w Warszawie poznamy w ten sposób twórców, którzy w ciągu całego 2022 roku zdobyli największe zaufanie odbiorców – wśród nich, czyli w absolutnym krajowym topie w swojej kategorii znajdziemy jeden gdyński akcent. Grzegorz Mołda, młody reżyser po Gdyńskiej Szkole Filmowej walczy o tytuł „Odkrycia Empiku” – specjalną kategorię zarezerwowaną dla tych, którzy wyróżnili się świeżą wizją artystyczną.

Pełnometrażowy debiut i rapowy dramat

To docenienie wyjątkowo owocnego roku, jaki ma za sobą absolwent gdyńskiej „filmówki”. Przypomnijmy, że w 2022 roku Grzegorz Mołda zadebiutował pełnometrażowo na wielkim ekranie, prezentując szerszej publiczności od razu dwie produkcje: utrzymany w klimacie dramatu obyczajowego „Matecznik” oraz utrzymaną w luźniejszej, muzycznej konwencji „Zadrę” z rolami m.in. Magdaleny Wieczorek, Jakuba Gierszała, Magdaleny Różczki czy Margaret oraz tekstami utworów autorstwa rapera Żyto. Obie produkcje zobaczyli widzowie 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni („Zadra” trafi do regularnej dystrybucji kinowej w marcu tego roku).

Dla samego twórcy podwójny udział w festiwalu (nominacje w Konkursie Filmów Mikrobudżetowych oraz Konkursie Głównym) miał zresztą szczególne znaczenie – to właśnie w Gdyni, od 2014 do 2016 roku uczył się filmowej sztuki we wspomnianej Gdyńskiej Szkole Filmowej na kierunku „reżyseria”. 29-latek po raz pierwszy zabłysnął w filmowym świecie już w 2017 roku, gdy jego krótkometrażowy „Koniec widzenia” walczył m.in. o słynną Złotą Palmę na festiwalu w Cannes.

Wcześniej był też uczestnikiem ScriptLab 2019 w ramach TorinoFilmLab oraz MFI Script 2 Film Workshop w Grecji 2020. W 2018 roku otrzymał Nagrodę Artystyczną Prezydenta Gdyni, czyli „Galion Gdyński” za debiut artystyczny.

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku mieliśmy okazję porozmawiać z Grzegorzem Mołdą podczas 47. FPFF w Gdyni, pytając m.in. o jego filmy, które trafiły pod ocenę festiwalowej publiczności.

Nie będzie łatwo. Mocne grono kontrkandydatów

Laureatów wszystkich nagród w ramach „Bestsellerów Empiku” – w tym także statuetek dla autorów i autorek najbardziej poczytnych książek różnych gatunków, najlepiej sprzedających się albumów muzycznych i płyt z filmami – poznamy już tradycyjne podczas wspomnianej gali, która odbędzie się 7 lutego i będzie też transmitowana w telewizji TVN.

Droga do ewentualnego tytułu „Odkrycia Roku” dla Grzegorza Mołdy nie będzie łatwa – wszystkich kandydatów w jego podkategorii „Film” jest łącznie pięciu. Młodemu reżyserowi przyjdzie się mierzyć z takimi twórcami, jak Damian Kocur (autor okrzykniętego jedną z rewelacji ubiegłorocznego FPFF w Gdyni filmu „Chleb i sól”), Łukasz Kowalski (dokument „Lombard”, zwycięzca Millennium Docs Against Gravity), Kamil Krawczycki („Słoń”) czy Tomasz Habowski („Piosenki o miłości”).

Pełna lista nominowanych we wszystkich kategoriach plebiscytu dostępna na stronie empik.com.

Kamil Złoch
UM Gdynia
fot. Anna Bobrowska / FPFF

Poprzedni artykułOdszedł Jerzy Jałoszewski
Następny artykułKolejne gwiazdy Open’er Festivalu 2023
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze