Do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdyni dotarł nowy ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy marki Volvo. W jego zakupie partycypowała Gmina Miasta Gdyni, której udział wyniósł 200 000 zł.
W poniedziałkowe przedpołudnie 12 grudnia w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 3 w Gdyni odbyły się obchody Narodowego Święta Niepodległości. Przy okazji wręczenia awansów, odznaczeń oraz medali, poświęcono i przekazano do użytku dwa nowe samochody ratowniczo-gaśnicze. W zakupie jednego z nich swój udział miała Gdynia.
– Naszym celem jest nieustanne dążenie do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców Gdyni, stąd decyzja o przeznaczeniu części środków na zakup takiego pojazdu. Nowoczesny sprzęt sprawi, że skuteczność podczas akcji będzie wyższa, a co za tym idzie, wzrośnie poczucie bezpieczeństwa gdynian – mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
Nowy samochód ratowniczo-gaśniczy wart jest 1 356 321 zł. Z budżetu miasta na ten cel przekazane zostało 200 000 zł. Pozostałe środki pochodzą z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, Zarządu Morskiego Portu Gdynia S.A.,▪️Stena Recycling Sp. z o.o. oraz puli przeznaczonej na cele ochrony przeciwpożarowej przekazywanej przez zakłady ubezpieczeń, potocznie zwane „środkami ubezpieczeniowymi” będącymi w dyspozycji Komendanta Głównego PSP.
Specyfikacja pojazdu
Nowy samochód na podwoziu Volvo FMX 4×4 oznaczony jest symbolem GCBA 5/32. Posiada napęd 4×4 o mocy silnika 380 KM. Ma jednomodułową, czterodrzwiową kabinę, przystosowaną do przewozu sześciu osób.
Samochód wyposażony jest w zbiornik wody o pojemności 5000 l, autopompę dwuzakresową o wydajności 3200 l/min, w linię szybkiego natarcia, działko wodno-pianowe DWP/24, pneumatyczny maszt oświetleniowy oraz wyciągarkę elektryczną o uciągu 8 ton.
– Wiele akcji ratowniczych na terenie naszego miasta to interwencje straży pożarnej. To zatem wyzwanie dostarczyć najnowocześniejszy sprzęt do pracy, ale mam nadzieję, że podołaliśmy temu zadaniu. Każda tak wydana złotówka to inwestycja w bezpieczeństwo – dostrzega Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Dawid Kowalski
fot. M. Kozłowski
UM Gdynia
