Marszałek Sejmu ma jeszcze dwa miesiące, by poddać pod głosowanie wniosek o rozpoczęcie prac nad ustawą metropolitalną dla Pomorza. Wynika to z wniosku formalnego, który złożyli pomorscy posłowie. Jeśli wszyscy politycy zagłosują zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, Sejm oficjalnie zacznie prace nad ustawą.
Ze względu na wniosek formalny (złożony 5 października br.) ustawa metropolitalna dla Pomorza zyskała nowy status. Zgodnie z art. 173 regulaminu Sejmu, jeśli wniosek nie zostanie uwzględniony przez Marszałek Sejmu, trafi pod obrady posłów jako tzw. punkt sporny. Czas oczekiwania nie może być dłuższy niż cztery miesiące. To oznacza, że Sejm ma jeszcze maksymalnie dwa miesiące, aby zająć się pomorską ustawą. Tymczasem w środę, 30 listopada rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Sejmu RP.
Ustawa metropolitalna – 200 milionów dla Pomorza
Przyjęcie ustawy pozwoliłoby zatrzymać na Pomorzu 5% podatku PIT, które obecnie trafia do budżetu centralnego.
– To są realne pieniądze, które powinny zostać w samorządach. Przełożą się na dodatkowe połączenia autobusowe i kolejowe między Trójmiastem a powiatami puckim, wejherowskim, kartuskim, lęborskim, malborskim, gdańskim i nowodworskim. Powstanie metropolii oznacza, że co roku na Pomorzu zostanie ponad 200 mln zł, które obecnie trafiają do budżetu państwa –podkreśla Michał Glaser, prezes Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. – Walka o tę ustawę i stworzenie metropolii na Pomorzu trwa już ponad sześć lat. Wszyscy mieszkańcy zasługują na to, aby posłowie wywiązali się ze swoich wyborczych obietnic i zagłosowali za jej przyjęciem – dodaje.
10 września 2020 roku Senat RP przyjął projekt ustawy o związku metropolitalnym w województwie pomorskim. Poparli go wówczas senatorowie reprezentujący wszystkie kluby parlamentarne. Senatorowie PiS, KO, Lewicy i KP zgodnie obiecali rozwiązać problemy mieszkańców Pomorza, ale posłowie tych samych partii nie spełnili tych obietnic. 30 września 2020 roku projekt został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. Od tego czasu jest w tzw. zamrażarce sejmowej.
Głosy pomorskich posłów niemal na pewno mogą zagwarantować zdobycie wymaganych 50% głosów. Większość klubów parlamentarnych jasno deklaruje, że poprze ustawę. W klubie PiS również ma ona silne grono zwolenników.
Jeśli podczas głosowania w Sejmie za ustawą metropolitalną dla Pomorza opowie się cała opozycja i pomorscy posłowie PiS – wejdzie ona w życie.
Redakcja portalu Gdynia.pl
źródło: metropoliagdansk.pl