Już 4 grudnia motocykliści w czerwonych strojach po raz kolejny udowodnią, że moc silnika idzie w parze z chęcią pomagania i czynienia dobra. Wszystko to w ramach dorocznej akcji „Mikołaje na motocyklach”. Jej uczestnicy już po raz dwudziesty przejadą ulicami Trójmiasta, tworząc barwną paradę i zbierając środki na cele charytatywne.
Grudniowy przejazd mikołajów ulicami Trójmiasta to już tradycja. Miłośnicy dwóch kółek przebierają się za brodaczy w czerwonych strojach i przemierzają na swoich motocyklach trasę z Gdyni do Gdańska.
Inicjatywa ma charakter charytatywny. Środki zebrane podczas akcji zostaną przeznaczone na wsparcie dzieci przebywających w domach dziecka, szpitalnych oddziałach dziecięcych czy w hospicjach. Impreza od wielu lat gromadzi setki motocyklistów, którzy w szczytnym celu chętnie wsiadają na swoje maszyny.
W tym roku wydarzenie odbędzie się już po raz 20. Parada „Mikołaje na motocyklach” wystartuje w niedzielę, 4 grudnia o godz. 11.00. Motomikołaje wyruszą ze skweru Kościuszki.
Udział w paradzie może wziąć każdy. Wystarczy spełnić podstawowe warunki: przyjechać motocyklem, quadem lub skuterem, mieć na sobie kompletny mikołajowy strój lub przebrać się za śnieżynkę oraz dokonać wpłaty na konto akcji.
Pomagać mogą nie tylko zmotoryzowani, ale wszystkie osoby o wielkim sercu. Na starcie i na mecie parady będzie można wrzucić datek do puszki.
Sam przejazd to jednak nie wszystko. Na facebookowym profilu „Mikołajów na motocyklach” oraz w serwisie Allegro można kupić cegiełki i wziąć udział aukcjach. Licytowane są m.in. gadżety związane z akcją, a także rozmaite przedmioty i usługi, które oferują partnerzy wydarzenia. Dochód z aukcji również zostanie przeznaczony na cele charytatywne.
Tradycja mikołajowych parad ma już 20 lat. Wszystko zaczęło się w 2003 roku. Wówczas na trójmiejski szlak wyjechało 9 motomikołajów. Jednak z roku na rok było ich już coraz więcej.
Dotychczasowy rekord to ponad 3,5 tysiąca mikołajów na motocyklach, quadach i skuterach. Co ważne, co roku w ramach akcji udaje się zebrać dziesiątki tysięcy złotych.
Poza tymi grudniowa parad to niezwykła atrakcja dla najmłodszych mieszkańców Trójmiasta, którzy razem z dorosłymi przychodzą zobaczyć barwny korowód.
Przez te wszystkie lata akcja wpisała się na stałe w kalendarz trójmiejskich imprez. Dzięki zaangażowaniu ludzi wielkiego serca, miast, służb mundurowych i hojności sponsorów, motomikołaje mogą kontynuować dzieło dziewięciu po dziś dzień.
Więcej informacji o wydarzeniu znajduje się na stronie internetowej „Mikołaje na motocyklach”.
Magdalena Śliżewska
fot. Michał Puszczewicz/archiwum
UM Gdynia