W całej Polsce trwa rekrutacja do szkół średnich. W tym roku towarzyszą jej kontrowersje – również w Gdyni, chociaż tutaj skala problemu jest nieporównywalnie mniejsza niż w innych ośrodkach miejskich. Wszystko przez przerwanie procesu, który zapoczątkowano 13 lat temu.
Media w całej Polsce mówią o absurdalnie wysokich progach punktowych w liceach. Młodzi ludzie nie dostali się do wymarzonej szkoły, a rodzice bombardują samorządy tysiącami krytycznych komentarzy i telefonów. O ile rządzący, tradycyjnie, nie zająknęli się o problemie jaki wraz z kolejnymi reformami zrzucili na barki samorządów, o tyle samorządy doskonale zdają sobie sprawę z wyzwań z jakimi muszą się w ostatnich latach mierzyć.
– Gwałtowne zmiany oraz brak przeprowadzenia modelowania procesów na każdym etapie edukacyjnym, nigdy nie służyły edukacji, i teraz mamy tego efekt w postaci powiększonych roczników – mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia – W tym roku otworzyliśmy 16 dodatkowych oddziałów w szkołach średnich. Większość w liceach, bo to nimi zawsze bardziej interesują się młodzi. Mimo to do naszych placówek nie dostali się wszyscy chętni. Bardzo dużo osób, które u nas nie znalazły miejsca to osoby spoza miasta. 2 sierpnia rozpocznie się rekrutacja uzupełniająca, nie tylko w Gdyni. Warto więc sprawdzić, w których szkołach odpowiadających zainteresowaniom absolwentów podstawówek są jeszcze miejsca. W swoich działaniach gdyński samorząd będzie przede wszystkim skupiać się na zapewnieniu miejsc naszym młodym mieszkańcom.
Skąd się wzięło „1,5 rocznika”
Wszystko zaczęło się za czasów kadencji sejmu 2007-2011. Wtedy zdecydowano o konieczności obniżenia wieku, w którym dzieci rozpoczynały edukację w podstawówkach, zakładając wieloletnią reformę systemu edukacji. Proces rozpoczął się w 2009 roku. W roku szkolnym 2014/2015 do szkoły poszły wszystkie siedmiolatki oraz sześciolatki z pierwszej połowy rocznika 2008. Rodzice dzieci z drugiej połowy tego rocznika mieli wybór. Chętnie z niego skorzystali, bowiem do szkół szacunkowo, w całej Polsce trafiło pomiędzy 60 a 70 % dzieci z danego rejonu w wieku sześciu lat. To właśnie ten rocznik w tym roku pisał egzamin ósmoklasisty i wybierał szkołę średnią.
Dublowane roczniki
W roku szkolnym 2015/2016 do szkoły poszły wszystkie dzieci, które miały w tym czasie sześć lat i siedmiolatki, których rodzice nie posłali rok wcześniej. W październiku 2015 roku zmienił się rząd. Z dnia na dzień rządzący zdecydowali się przerwać trwającą już 6 lat reformę edukacji i wrócono do poprzedniego porządku, w którym do szkół od roku szkolnego 2016/2017 trafiają dopiero siedmiolatki. W przedszkolach miało znaleźć się miejsce nie tylko dla sześciolatków ale i trzylatków. Dodano także zasady przedszkolnej rekrutacji, które wspierają przede wszystkim rodziny wielodzietne, samotne matki, rodziców niepracujących. Zlikwidowano też gimnazja. Przez ostatnie 7 lat placówki edukacyjne na każdym szczeblu doświadczyły konieczności rekrutacji dzieci z „dublowanych” roczników.
Jak przygotowała się Gdynia?
W tym roku do egzaminów ósmoklasisty przystąpiło w Gdyni 2630 uczniów, a do systemu rekrutacji wskazując gdyńskie szkoły prawidłowo dokumenty złożyło 3777 kandydatów. Nasi uczniowie w skali województwa i kraju mieli bardzo wysokie wyniki na egzaminach. Gdyński samorząd zdając sobie sprawię z wyzwania przed rekrutacją przygotował o 16 klas więcej jak w poprzednim roku szkolnym. Natomiast w czasie trwającego procesu przyjmowania wniosków otwarte zostały 3 klasy, a w czasie prowadzonych rekrutacji kolejne 4. To daje łącznie 23 klasy więcej jak w roku poprzednim i blisko 700 dodatkowych miejsc. Dodatkowo u nas uczniowie wybierali 5 szkół, natomiast na ten przywilej nie mogli pozwolić sobie absolwenci w innych miejscowościach kraju bo tam samorządy decydowały, że mogą wybrać np. tylko trzy szkoły. W szkołach pojawiło się więcej miejsc niż mieliśmy absolwentów ósmych klas. Młodzi mieli okazję skorzystać ze wsparcia doradców zawodowych, którzy pomagali im wybrać ścieżkę kariery, a co za tym idzie i szkołę średnią. Trzeba pamiętać, że szkoły mają określoną ilość miejsca i pomieszczeń, więc nie da się w nieskończoność przyjmować do nich młodzieży i dodawać oddziały.
Najlepsze szkoły w Polsce
Warto pamiętać, że szkoły w Gdyni będą wybierali uczniowie z całej Polski. Powód jest prosty – 4 z naszych liceów są wśród setki najlepszych liceów w Polsce, podobny poziom ma jedno z naszych techników a do tego kształcimy w rzadkich specjalnościach. Dlatego progi punktowe jakie ukształtowały się podczas rekrutacji są bardzo wysokie. Nie pomógł fakt, że od kilku lat wymagania egzaminacyjne są obniżane w związku z pandemią covid. Powyżej 160 punktów trzeba było mieć do pięciu gdyńskich liceów, wśród których jest wspomniane 4 najlepszych – II, III, VI, X oraz do IX LO. W pozostałych szkołach uzależnione było to od klas.
Uważajcie na fake news’y
W gdyńskich szkołach podstawowych, przedszkolach, szkołach średnich i specjalnych na koniec roku szkolnego mieliśmy ponad 1600 dzieci uchodźców z Ukrainy i ponad 400 pochodzenia ukraińskiego, które w Polsce goszczą jeszcze od czasów sprzed wojny. W całym województwie pomorskim do egzaminu ósmoklasisty przystąpiło 33130 osób, z czego 386 to osoby pochodzenia ukraińskiego. To raptem 1,2% wszystkich pomorskich absolwentów szkół średnich. Tylko one miały prawo ubiegać się o miejsce w szkołach średnich. Bez żadnej taryfy ulgowej, musiały wykazać się taką samą wiedzą jak dzieci polskie. Nie miały również specjalnych przywilejów podczas rekrutacji do szkół średnich. Punkty zbierały tak samo. Czyli na blisko 2800 miejsc w gdyńskich szkołach średnich, jeżeli udało im się zdobyć odpowiednią liczbę punktów, znalazło się ich ok. 35. Tymczasem lotem błyskawicy po Gdyni rozchodzi się absurdalna plotka, że młodzież z Ukrainy miała pierwszeństwo. Gdynianki i gdynianie to inteligentni mieszkańcy więc w takie bzdury nie będą wierzyć.
Wolne miejsca
W całej Gdyni do żadnej szkoły nie dostało się 1100 osób, z czego 422 osoby to absolwenci gdyńskich szkół. Będzie jeszcze rekrutacja uzupełniająca. O tym gdzie będą wolne miejsca poinformuje kuratorium oświaty. Informacja o wolnych miejscach w szkołach ponadpodstawowych województwa pomorskiego dla uczniów i rodziców ma być dostępna od 29 lipca na stronie pomorskiego kuratora oświaty. Jak informuje kuratorium dane o wolnych miejscach w szkołach ponadpodstawowych uzupełniana są na bieżąco w oparciu o dane przekazywane przez dyrektorów szkół ponadpodstawowych województwa pomorskiego.
Zuzanna Kasprzyk
UM Gdynia