Nagroda im. Kapitana Leszka Wiktorowicza trafia do ludzi morza, którzy wyróżniają się prekursorskimi osiągnięciami oraz kształtują żeglarską świadomość kolejnych pokoleń. W tym roku nagrodę główną otrzymał kpt. Ziemowit Barański. Organizuje on rejsy szkoleniowe, podczas których uczy młodych ludzi nawigacji tradycyjnymi narzędziami i metodami. Kapituła przyznała też nagrodę specjalną. Powędrowała do kpt. Waldemara Mieczkowskiego. Doceniono go za poprowadzenie jubileuszowego rejsu „Zawiszy Czarnego”. Uroczystość wręczenia żeglarskich laurów odbyła się w Muzeum Miasta Gdyni.
Za nami 11. edycja konkursu o Nagrodę im. Kapitana Leszka Wiktorowicza. Tym razem to wyjątkowe wyróżnienie trafiło do osób, które stoją na straży żeglarskiej i morskiej edukacji i wyszkoliły wiele pokoleń młodych ludzi. Werdykt ogłoszono w marcu, natomiast wręczenie nagród odbyło się w poniedziałek, 25 kwietnia w Muzeum Miasta Gdyni. Uroczystą galę otworzył prezydent Wojciech Szczurek.
– Morze jest prawdziwą szkołą charakterów, pielęgnuje najpiękniejsze cnoty, buduje niezwykłe postaci. Takich ludzi honorujemy Nagrodą im. Kapitana Leszka Wiktorowicza. Za nami już 11 edycji, ale jestem spokojny, że wspaniałych kandydatur nie zabraknie również w kolejnych latach – podkreślił Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
O tym, kto otrzyma żeglarski laur, zdecydowała kapituła w składzie: Mariusz Wiktorowicz – syn kapitana Wiktorowicza i przewodniczący kapituły, Marek Łucyk – wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju, Joanna Zielińska – przewodnicząca Rady Miasta Gdyni, Marek Padjas i Marek Brągoszewski z Bractwa Kaphornowców oraz Waldemar Heflich – Press Club Polska, zastępca redaktora naczelnego portalu nowezagle.pl. Tegorocznym laureatem Nagrody im. kpt. Leszka Wiktorowicza został kpt. Ziemowit Barański.
– Żeglarstwa nie da się nauczyć w mgnieniu oka albo z książki. Tę wiedzę można posiąść tylko w jeden sposób – będąc latami na pokładzie. Kapitan Ziemowit Barański odwiedził prawie 200 portów, a także dwukrotnie pokonał przylądek Horn – mówił w laudacji kpt. Marek Padjas z Bractwa Kaphornowców.
Kapitana Ziemowita Barańskiego uhonorowano za organizację rejsów szkoleniowych, podczas których uczy młodzież nawigacji tradycyjnymi narzędziami i metodami. Członkowie kapituły docenili też trwanie kpt. Barańskiego na żeglarskiej wachcie, a także to, że angażuje się on w wychowywanie pokoleń żeglarzy w duchu miłości do biało-czerwonej bandery. To również wieloletni kapitan żaglowców STS „Fryderyk Chopin”, STS „Zawisza Czarny”, STS „Pogoria” czy SY „Kapitan Borchardt”. Kapitan Barański kocha morze i wszystko, co z nim związane. Całe swoje życie poświecił żaglowcom i młodzieży.
– W 1998 roku szykowałem się do wyjścia w rejs żaglowcem „Fryderyk Chopin”. Spotkaliśmy się wówczas z kapitanem Wiktorowiczem, który zapytał, czy się boję. Odpowiedziałem, że trochę się boję, ale przecież trzeba pływać i szkolić młodzież. „Masz rację” – odparł i życzył powodzenia – mówił kpt. Ziemowit Barański, laureat Nagrody im. kpt. Leszka Wiktorowicza.
Po raz siódmy kapituła przyznała też nagrodę specjalną. Otrzymał ją kpt. Waldemar Mieczkowski, który zorganizował i poprowadził jubileuszowy rejs „Zawiszy Czarnego”. Tym samym zaakcentował, jak ważną rolę w polskim żeglarstwie i wychowaniu morskim młodzieży odgrywa ten harcerski żaglowiec.
– Pandemiczne lata były trudne dla żeglarstwa, ale to nie oznacza, że nie żeglowano. Odbył się m.in. jubileuszowy rejs „Zawiszy Czarnego” pod dowództwem laureata nagrody specjalnej. Waldemar Mieczkowski jest nie tylko świetnym żeglarzem, doświadczonym kapitanem i wychowawcą młodzieży, ale także wspaniałym artystą, laureatem wielu żeglarskich festiwali – mówiła o nagrodzonym Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni i członkini kapituły.
Kapituła doceniła również wieloletnie działania kpt. Mieczkowskiego na rzecz wychowania morskiego młodzieży i upowszechniania świadomości morskiej. W imieniu laureata nagrodę odebrała żona – Lucyna Mieczkowska.
– Kapitanowie Wiktorowicz i Barański są dla niego niedoścignionymi wzorami. Podziwia ich nie tylko za profesjonalizm, ale także za odrobinę szaleństwa, które jednak nigdy nie zdominowało odpowiedzialności. Swoją nagrodę zadedykował wszystkim współpracownikom, wolontariuszom i całej zawiszackiej rodzinie – powiedziała Lucyna Mieczkowska.
O patronie nagrody
Kapitan Leszek Wiktorowicz był wybitnym polskim żeglarzem, wychowawcą wielu pokoleń polskich marynarzy. Człowiekiem, który kochał morze i ludzi. Przez wielu kojarzony przede wszystkim jako budowniczy, a następnie wieloletni komendant „Daru Młodzieży” – największego i najpiękniejszego polskiego żaglowca, który poprowadził w pierwszy historyczny rejs dookoła świata. Podczas kilkudziesięciu lat służby na morzu wychował tysiące polskich marynarzy, a żaglowiec szkolny pod jego dowództwem zawsze był ambasadorem i najlepszą wizytówką Polski na całym świecie.
Nagrodę ustanowili spadkobiercy kpt. ż.w. Leszka Wiktorowicza, a także Gdynia, stowarzyszenie Bractwo Kaphornowców oraz Fundacja Press Club.
Magdalena Czernek
UM Gdynia
fot. materiały prasowe Press Clubu Polska