Z inicjatywy Komitetu Regionów samorządowcy z europejskich miast i regionów odwiedzili w Rzeszowie punkt pomocy dla uchodźców. Rozmowy dotyczyły także wsparcia dla polskich i innych sąsiadujących z Ukrainą samorządów organizujących pomoc dla uciekających od wojny.
Dzisiaj od rana w Rzeszowie o sytuacji unijnych samorządów będących na pierwszej linii pomocy dla uchodźców rozmawiali przedstawiciele UE, KR, a także burmistrzowie i szefowie regionów. Nad ranem odbyło się spotkanie z Elisą Ferreirą, unijną komisarz ds. spójności i reform i szefem Komitetu Regionów, Apostolosem Tzitzikostasem. Główną część spotkania poprowadziła szefowa grupy roboczej Komitet Regionów – Ukraina Aleksandra Dulkiewicz.
– Wojna, agresja na terytorium niepodległego państwa nie mogą być traktowane jako narzędzie prowadzenia polityki. Nie ma na to przyzwolenia i powstałe w ten sposób zmiany terytorialne nie będą akceptowane przez społeczność międzynarodową. Wszystkie zbrodnie wojenne, do których doszło, dochodzi i dojdzie w wyniku sprawdzonych przez Federację Rosyjską działań wobec ludności cywilnej, muszą być dokumentowane w celu właściwego osądzenia przez powołane do tego międzynarodowe instytucje sądownicze. – rozpoczęła wystąpienie Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Konkretnym efektem rozmów jest, poza oczywistą pomocą humanitarną, także wysyłka autobusów miejskich do Lwowa. Natomiast drugi aspekt pomocy, to kwestie związane z integracją uchodźców. Niestety w Polsce nie mamy takiego programu integracji, ale mam nadzieję, że ten wielki kryzys pozwoli takie systemy wypracować. Pomocny może być uchwalony w Gdańsku, już w 2017 roku model na rzecz integracji imigrantów i imigrantek.
Samorządowcy uważają, że już należy szykować plany finansowania odbudowy Ukrainy po wojnie. O specjalnej stronie utworzonej przez KR do łączenia potrzebujących pomocy i oferujących pomoc samorządów z całej Europy przypominał z kolei przewodniczący Komitetu Regionów.
– Musimy zapewnić pomoc zarówno mieszkańcom, którzy pomagają uchodźcom, jak i samym uchodźcom z Ukrainy. Służy do tego pięć, już istniejących funduszy europejskich – mówił Apostolos Tzitzikostas, przewodniczący KR. Przypominam także, że Komitet Regionów stworzył stronę informacyjną, służącą łączeniu potrzeb samorządów, które goszczą uchodźców, z samorządami w innych częściach Europy.
Przedstawiciele KR i grupy Ukraina, której przewodzi prezydent Gdańska odwiedzili także punkty dla uchodźców przygotowane przez rzeszowski samorząd.
– Każdego dnia nad nami słyszymy myśliwce natowskie, dzięki którym czujemy się bezpiecznie, ale potęgują one wrażenie, że wojna jest blisko – mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. Jednak czujemy się dzięki nim bezpieczniejsi i chronieni.
– Kiedy jesienią ubiegłego roku powoływaliśmy grupę roboczą Ukraina nikt nie spodziewał się, że dzisiaj tak będzie wyglądała jej praca. Wówczas Mariupol, miasto partnerskie Gdańska, pokazywał, jakie są jego sukcesy m.in. w walce z korupcją czy w przyciąganiu zagranicznych inwestorów. – dodała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Dzisiaj, parę miesięcy później jesteśmy w zupełnie innej, ponurej rzeczywistości. Ale tylko działając razem, solidarnie rozwiązując problemy możemy temu wyzwaniu stawić czoło.
Samorządowcy wręczyli również unijnej komisarz raport „31 Dni Wojny” wraz z najważniejszymi postulatami: pilnego uruchomienia dodatkowych funduszy europejskich na programy integracyjne, nowe szkoły, żłobki i budownictwo mieszkaniowe, dodatkowej tarczy europejskiej na złagodzenie skutków koniecznego do wprowadzenia embarga wobec Rosji, a także podwojenia funduszu transformacji energetycznej dla Polski i państw ze wschodniej granicy UE. Kolejnym z postulatów polskich samorządowców był także sprawiedliwy, solidarny i racjonalny podział środków unijnych w miejscach, w których są one szczególnie potrzebne.
Szczegóły raportu w załączeniu.
– Musimy jako Polskie miasta i regiony być aktywni w sprawie kryzysu uchodźców, bo to właśnie my w Gdańsku, Rzeszowie, Przemyślu, Warszawie organizujemy wspólnie z organizacjami pozarządowymi pierwszą, bezpośrednią pomoc. My już dzisiaj przewidujemy kolejne wyzwania, dotyczące kończących się pieniędzy ze zbiórek, kwestii integracji naszych nowych mieszkańców, czy równego dostępu do naszych usług miejskich.
Wcześniej prezydent Gdańska zainicjowała apel 100 najważniejszych burmistrzów i szefów regionów, nie tylko z europejskich miast. Tydzień temu w Brukseli odbyło się z kolei specjalne spotkanie Komitetu Regionów UE, czyli instytucji zrzeszającej samorządowców z państw UE, poświęcone sytuacji w Ukrainie.
Daniel Stenzel
Urząd Miejski w Gdańsku