Mowa nienawiści – dyskusja w Komitecie Regionów w ramach posiedzenia komisji CIVEX

Poszerzenie katalogu unijnych przestępstw o mowę nienawiści i występki nią powodowane – tym m.in. dzisiaj zajmował się Komitet Regionów Unii Europejskiej. Główne założenia do opinii w tej sprawie przedstawiła podczas posiedzenia komisji CIVEX Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.

– Mowa nienawiści nie jest dla nas w Gdańsku terminem abstrakcyjnym. Przestępstwa inspirowane hejtem mają bardzo konkretną wymowę, a w najbardziej dramatycznej wersji prowadzą do rozlewu krwi. Mój poprzednik na urzędzie prezydenta – Paweł Adamowicz stał się śmiertelną ofiarą skoncentrowanej i długotrwałej kampanii hejtu. – rozpoczęła swoje wystąpienie Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Poziom polaryzacji, który spowodował tą śmierć wskazuje, że sytuacja może się wymknąć spod kontroli. Werbalną przemoc od tej fizycznej dzieli bardzo cienka granica. 

Mowa nienawiści, czyli przestępstwo

To kolejny etap prac nad unijnymi propozycjami dotyczącymi potraktowania mowy nienawiści jak przestępstwa. Dzisiaj w Brukseli propozycjami KE zajmowała się komisja CIVEX działająca w ramach Komitetu Regionów.

– Przejrzeliśmy sankcje krajów członkowskich odnośnie mowy nienawiści, szczególnie w sprawach dot. hejtu wobec płci, orientacji, wieku, pochodzenia – mówiła Ingrid Bellander Todino, szefowa Departamentu Praw Podstawowych i Sprawiedliwości w Komisji Europejskiej. Przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści są szczególnie poważne, bo naruszają prawa podstawowe i wartości wymienione w art. 2 Traktatu o UE, naruszają godność ludzką i wymagają karnego ścigania.

CIVEX zajmuje się kwestiami dotyczącymi podstawowych praw i wolności, aktywności obywatelskich, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Prezydent Gdańska, od początku pilotuje w Komitecie Regionów projekt.

– Byliśmy zszokowani zabójstwem prezydenta Gdańska. Mowa nienawiści od 20 lat przyjął wymiar ponadgraniczny, dotyczy dzisiaj wszystkich, szczególnie w mediach społecznościowych – Christophe Rouillon, burmistrz Coulaines, członek KR z Francji. Mowa nienawiści to ogrmne zagrożenie dla UE i należy popierać propozycje francuskiej prezydencji, by pomysły jak najszybciej weszły w życie.

– Dziękuje za tę opinię, jest ona bardzo dobra. Należy promować także działania prewencyjne, jak również dobre praktyki dotyczące zwalczania mowy nienawiści – mówiła Niina Ratilainen, radna Turku, członkini KR z Finlandii.

– Walka z mową nienawiści jest jednocześnie walką z uprzedzeniami, rasizmem, szowinizmem, homofobią, antysemityzmem. To po prostu różne oblicza tego samego zjawiska. Mowa nienawiści jest dla nich paliwem napędowym. – mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Mowa nienawiści staje się częścią języka debaty publicznej. Przestaje być hejtem anonimowych internetowych trolli, a zaczyna przenikać do popkultury. Ogrom zjawiska i swoiste zobojętnienie rodzi niebezpieczeństwo asymilacji hejtu, a nawet jego stałej obecności w naszej codzienności.

Projekt KE w trakcie uzgodnień

Z mową nienawiści stykają się wszystkie grupy wiekowe, różni się jedynie miejsce, w których się z nią zapoznają. Chociaż najczęstszym obiektem mowy nienawiści są uchodźcy, osoby nieheteronormatywne oraz mniejszości narodowe i religijne, to w ostatnich latach znacząco wzrósł odsetek osób mających do czynienia z mową nienawiści w mediach i sytuacjach codziennych.  Dlatego warto zauważyć, że mowa nienawiści nie jest wyłączną bolączka środowisk mniejszościowych.

– Walka z mową nienawiści nie może się ograniczać wyłącznie do organów ścigania. Jest to już bowiem leczenie skutków, a nie próba zapobiegania objawom. Ważna jest profilaktyka, czyli walka z językiem nienawiści w każdym miejscu w którym się pojawia: w domu, w szkole, w przestrzeni publicznej, w mediach tradycyjnych i społecznościowych, w polityce, w kościołach. – mówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. Ważne jest utrudnianie anonimowości tym, którzy posługują się mową nienawiści. Bardzo duża jest tu rola do spełnienia po stronie firm zarządzających przestrzenią mediów społecznościowych: Google, Twitter, Facebook/Meta.

Opinia w sprawie projektu KE zostanie przyjęta ostatecznie na posiedzeniu plenarnym Komitetu Regionów w październiku. Ale o poparciu dla zmian unijni politycy rozmawiali już nieraz, także podczas ostatniego nieoficjalnego spotkania Rady UE.

– Jest to jeden z priorytetów prezydencji Francuskiej, co zapowiedział już pan prezydent Macron podczas przejmowania prezydencji. Podczas nieformalnego posiedzenia Rady w Lille okazało się, że jest sporo poparcia, bo 20 z 26 krajów wypowiedziało się za propozycją KE, a 2 państwa są zdecydowanie przeciwne, bo uważają, że zwalczać mowy nienawiści nie trzeba pooprzez ustawodastwo unijne – mówiła Pauline Dubarry ze stałego przedstawicielstwa Francji przy UE.

Daniel Stenzel
Urząd Miejski w Gdańsku

Poprzedni artykułRękodzieło artystyczne jest dla każdego!
Następny artykułWiększe wsparcie seniorów
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze