Brama Nizinna jest jedyną z zabytkowych bram historycznego Gdańska, przez którą odbywa się regularny ruch drogowy. Aby poprawić komunikację w rejonie oraz zachować w dobrym stanie zabytek, jakim jest brama, miasto planowało budowę objazdu. W wyniku działań wojewódzkiego konserwatora, inwestycja nie zostanie obecnie zrealizowana.
– Dzisiaj niestety musimy zakomunikować, że przerywamy tę inwestycję. Rozstajemy się z generalnym wykonawcą, z uwagi na decyzje konserwatorskie. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że decyzje te przedkładają prace dotyczące murów i pozostałości po infrastrukturze kolejowej nad ważny interes społeczny, ale również ochronę zabytku w postaci Bramy Nizinnej – podkreślił podczas konferencji prasowej Alan Aleksandrowicz, zastępca prezydent ds. inwestycji. – Musimy zmierzyć się z decyzjami konserwatorskimi, z którymi jako miasto i służby inwestycyjne nie możemy się zgodzić, bo naszym zdaniem nie uwzględniają one przede wszystkim skutków dla kluczowego zabytku, jakim jest Brama Nizinna, skutków społecznych dla mieszkańców, a w konsekwencji również skutków finansowych i prawnych.
Dokumentacja projektowa na podstawie której rozpoczęto realizację robót posiada wszelkie wymagane pozwolenia na realizację. Zgodnie z projektem od placu Wałowego planowana droga przebiegać miała ul. Grodza Kamienna, następnie skręcić w kierunku południowym przed Bastionem Żubr w miejscu dawnej linii kolejowej. W ramach prac uwzględniono również przebudowę sieci podziemnych w tym gazowej, wodociągowej, sanitarnej i teletechnicznej oraz sieci oświetleniowej.
O realizację tej inwestycji ubiegało się 6 oferentów. Umowa zawarta została w sierpniu 2021 z firmą STRABAG Sp. z o.o. Koszt prac wyceniono na 16 mln złotych, a na ich wykonanie zakładano 12 miesięcy.
– Sprawy bezpieczeństwa odgrywały tutaj też bardzo dużą rolę. Proszę zobaczyć, jaki duży jest tutaj ruch samochodowy, coraz więcej mieszkańców Gdańska skraca sobie tędy drogę. Wydawało nam się, że ta inwestycja to rozwiąże i uratuje zabytek jakim jest Brama Nizinna. Nic z tego nie wyszło – mówił Bogdan Oleszek, radny miejski Wszystko dla Gdańska.
Po rozpoczęciu przez wykonawcę robót ziemnych Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wszczął kontrolę terenu i nałożył obowiązek wykonania dodatkowych czynności związanych z m.in. pogłębianiem wykopów, w których znajdują się elementy dawnej bramy kolejowej. W konsekwencji tych działań całkowicie wstrzymał prace w celu wykonania szczegółowych badań archeologicznych. Z początkiem lutego PWKZ ponownie rozszerzył zakres prac archeologicznych i nakazał prowadzenie dalszych badań oraz zobowiązał do wykonania badań sondażowych na kolejnym odcinku, w kierunku ulicy Mostowej, w celu poszukiwań obrotnicy mostu kolejowego.
Z uwagi na trwające badania archeologiczne obecnie nie ma możliwości oszacowania terminu zakończenia kontroli PWKZ. Uwzględnienie proponowanych przez konserwatora rozwiązań może wstrzymać prowadzenie robót nawet przez okres 12 miesięcy, a wnioski wynikające z trwającej kontroli potwierdzają, że do dalszej realizacji budowy objazdu Bramy Nizinnej konieczne będą zmiany zakresu robót, które wiążą się z opracowaniem nowej dokumentacji projektowej i pozyskaniem uzgodnień.
– Chcąc chronić te szczątki zabytków, resztki murów, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków swoją decyzją w rzeczywistości ignoruje potrzebę ochrony Bramy Nizinnej – podkreślał Cezary Śpiewak – Dowbór, przewodniczacy klubu radnych Koalicji Obywatelskiej. – Dzisiaj pod tym obiektem odbywa się ruch samochodowy i ja nie wyobrażam sobie, aby dziś mieszkańców Oruni czy Olszynki odciąć komunikacyjnie od centrum Gdańska. Decyzja konserwatora zatrzymująca trwające prace, które nie wiadomo, kiedy mogłyby zostać wznowione, jest skazaniem na dalsze degradowanie Bramy Nizinnej.
Zaangażowanie wykonanych dotychczas prac na budowie szacowane jest na poziomie ok. 10%. Z uwagi na to, że dalsze wstrzymywanie i utrzymywanie wykonawcy na budowie nie leży w interesie publicznym, zdecydowano o rozwiązaniu umowy na wykonanie objazdu Bramy Nizinnej. Wykonawca robót dokończy jedynie niezbędne prace sieciowe, zabezpieczy i uporządkuje teren wraz z terenami zielonymi. Dalsze decyzje w zakresie inwestycji zostaną podjęte po zakończeniu badań.
Izabela Kozicka-Prus
Urząd Miejski w Gdańsku
fot. J. Pinkas/gdansk.pl