Pomimo pandemii w ubiegłym roku Urząd Stanu Cywilnego w Gdyni miał pełne ręce roboty. Mieszkańcy wciąż pragnęli zawierać związki małżeńskie. Brali zarówno śluby cywilne, jak i konkordatowe. Po raz kolejny okazało się również, że miłość nie zna granic – przed kierownikiem gdyńskiego USC zawarto aż 39 małżeństw z cudzoziemcami.
Podczas pandemii Urząd Stanu Cywilnego w Gdyni nawet na moment nie zwolnił tempa pracy. Wręcz przeciwnie. Musiał wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców i dlatego jako pierwszy w Polsce udostępnił młodym parom bezpłatną transmisję ze ślubu w formie streamingu. Wszystko po to, aby w czasie obowiązujących obostrzeń pandemicznych przyszłym małżonkom w tym jakże ważnym dniu mogli towarzyszyć ich najbliżsi i znajomi.
Obecnie w limit osób uczestniczących w ślubach na terenie USC nie wlicza się osób zaszczepionych, dlatego od 1 stycznia usługa transmisji ślubów online została zawieszona.
W ubiegłym roku przed kierownikiem gdyńskiego USC zawarto 592 małżeństw. O 133 więcej niż jeszcze rok wcześniej. Oprócz tego w mieście odbyło się również 224 ślubów konkordatowych, czyli ceremonii kościelnej połączonej z aktem prawnym. W 2020 roku tych ostatnich odnotowano w Gdyni 201.
O tym, że miłość nie zna granic, świadczy też wzrost liczby małżeństw zawartych w Gdyni z cudzoziemcami. W minionym roku było ich 39. Skąd pochodzą współmałżonkowie gdynian? M.in. z Belgii, Białorusi, Brazylii, Egiptu, Francji, Hiszpanii, Gujany, Irlandii, Filipin, Meksyku, Niemiec, Nigerii, Pakistanu, Rosji, Wielkiej Brytanii i Ukrainy.
W 2021 roku na ślubnym kobiercu w naszym mieście stanęło najwięcej par polsko-ukraińskich – aż 14.
Magdalena Śliżewska
UM Gdynia
