Dodatkowe osiem milionów złotych pozwoli Gdyni na kolejne inwestycje w komunikację miejską. Środki przekazane miastu z unijnej rezerwy zostaną przeznaczone na zakup nowych elektrobusów i rozwój zeroemisyjnego transportu.
Dobre wieści dla Gdyni. Miasto otrzyma dodatkowe pieniądze pochodzące z rezerwy finansowej unijnych środków – to pula powstała z dofinansowań niewykorzystanych w tym roku przez inne samorządy. Ich nowy podział jest ustalany na szczeblu centralnym.
Informacja o około 8 milionach złotych, które zasilą gdyński budżet inwestycyjny, była tematem briefingu prasowego zorganizowanego przy pętli autobusowej na Karwinach. Wzięli w nim udział przedstawiciele rządu – minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda oraz wiceminister infrastruktury Marcin Horała, a także Marek Łucyk – wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju, Jakub Ubych – wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni i radny miasta – Marek Dudziński.
– Wiemy już, że niektóre samorządy nie zdążyły wykorzystać środków finansowych i właśnie z tych oszczędności możemy przekazywać dodatkowe transze na dofinansowanie projektów, które już funkcjonują, lub zupełnie nowych przedsięwzięć. (…) Przeznaczamy dodatkowe 25 milionów złotych dla województwa pomorskiego, z czego część środków finansowych trafi właśnie tutaj, do Gdyni. Będą to fundusze na modernizację i zakup nowego taboru oraz modernizację komunikacji miejskiej. (…) Gmina będzie mogła również przesunąć część tych środków na inne potrzeby w ramach ZIT-u. Będziemy mogli również mówić o 17 milionach, które ZIT, w ramach swoich możliwości, będzie przesuwał między Gdańskiem a Gdynią – zapowiedział w Gdyni minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda.
– Informujemy o programie, który dotyczy podziału środków unijnych, ale tych, które są dzielone na poziomie rządowym, w projektach, którymi zarządza Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej – wyjaśnił Marcin Horała, wiceminister infrastruktury.
Pieniądze pozwolą Gdyni na zwiększenie zakresu projektów związanych z rozwojem elektromobilności w komunikacji miejskiej. Konkretna pula środków zostanie przeznaczona na zakup zeroemisyjnych, elektrycznych pojazdów – to strategia, która jest realizowana w naszym mieście od lat i wymaga kolejnych nakładów finansowych. Uda się pozyskać kilka nowych elektrobusów, które uzupełnią ekologiczny gdyński tabor.
– To dla nas naprawdę bardzo dobra informacja. Jako miasto bardzo często korzystaliśmy i, mam nadzieję, będziemy korzystać ze środków europejskich. (…) Te 8 milionów sprawi, że będziemy mogli zakupić kolejne autobusy i trolejbusy, które będą jeździć po buspasach, które będą powstawać w naszym mieście. Gdynia realizuje bardzo dużo inwestycji i cieszymy się z tego, że jesteśmy w ścisłej czołówce polskich miast pod względem środków przeznaczonych z budżetu w przeliczeniu na jednego mieszkańca – podkreślił Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.
– Strategia Gdyni, aby rozwijać właśnie tę część taboru, to słuszna decyzja. W tym momencie budujemy stacje szybkiego ładowania, m.in. na Witominie, i czekamy na odbiór 24 nowoczesnych pojazdów. To elektrobusy marki Mercedes-Benz. Dodatkowe pieniądze pozwolą na kolejne zakupy, dzięki czemu mieszkańcy będą mogli korzystać z bezemisyjnego taboru. Z tych pojazdów nie będą się wydzielać spaliny, co przełoży się na jakość powietrza, o którą bardzo długo walczymy i która w naszym mieście jest naprawdę na świetnym poziomie – mówił Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni.
Przypomnijmy, że oprócz rozpoczynającego się procesu inwestycyjnego związanego z budową węzła Karwiny Gdynia realizuje obecnie również szereg prac związanych z budową węzła komunikacyjnego w Chyloni. W toku jest też duży projekt, dzięki któremu w mieście powstała sieć ładowarek dla pojazdów komunikacji miejskiej i zakupiono elektryczne autobusy.
Kamil Złoch
fot. Paweł Marszałkowski