12 tomów historii Marynarki Wojennej w gdyńskim muzeum

Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni wzbogaciło się o zbiór cennych dokumentów. Dokumentują one historię polskiej Marynarki Wojennej i pochodzą z lat 1934-1947. Wśród nich jest m.in. dziennik zawierający rozkazy dzienne okrętu ORP „Błyskawica” z lat 1937-1938. Uroczystość przekazania dokumentów do gdyńskiego muzeum odbyła w czwartek, 9 września właśnie na pokładzie historycznego niszczyciela.

Dzięki współpracy Ministerstwa Obrony NarodowejArchiwum Akt Nowych i Muzeum Marynarki Wojennej do Gdyni trafiły bezcenne, nieznane dotąd dokumenty. Na ich kartach zawiera się 13 lat historii polskiej Marynarki Wojennej. Kolekcja ma 12 tomów. To zbiór dokumentów z lat 1934-1947, które pochodzą z różnych źródeł.

Historia ich pozyskania jest niezwykła. Dokumenty trafiły do Polski z Wielkiej Brytanii. W latach 80. do kraju przywiózł je były marynarz. Jednak polskie władze i instytucje dowiedziały się o nich dopiero niedawno.

– Dowiedzieliśmy się o tych dokumentach od osób prywatnych z Podlasia, które skontaktowały się z nami. Fakt, że trafiły do Gdyni, nie byłby możliwy bez pomocy Ministerstwa Obrony Narodowej i zaangażowania ekspertów oraz rodziny marynarza, który ten zbiór odnalazł – mówił Mariusz Olczak, dyrektor Archiwum Akt Nowych.

Uroczystość przekazania dokumentów Marynarki Wojennej do gdyńskiego muzeum odbyła się 9 września na pokładzie niszczyciela ORP „Błyskawica”. Miejsce wybrano nieprzypadkowo. W pozyskanej kolekcji znajduje się bowiem dziennik zawierający rozkazy dzienne okrętu ORP „Błyskawica” z lat 1937-1938. To jednak nie wszystko.

– W tej chwili mamy jeden z najcenniejszych zbiorów związanych z historią Marynarki Wojennej. Łącznie trafiło do nas 12 tomów akt. Obejmują one okres międzywojenny, wojenny i powojenny, kiedy Marynarka Wojenna funkcjonowała jeszcze w ramach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Są tu rozkazy personalne dowódcy floty z 1935 roku, dokumenty z lat 40., m.in. z okrętu ORP „Piorun” pokazujące przygotowania do przyjęcia prezydenta RP na pokładzie tej jednostki. Mamy też pierwszy dziennik z rozkazami dziennymi z ORP „Błyskawicy”. Za 2 miesiące miną 84 lata od momentu podniesienia bandery na tym okręcie. W dzienniku znajduje się natomiast wpis odnoszący się do tego historycznego wydarzenia. Jest tam też skład pierwszej załogi okrętu. Po 84 latach ten dziennik wrócił do nas i jest ponownie na „Błyskawicy”. Oprócz niego mamy również rozkazy o charakterze personalnym czy gospodarczym. Dokumentują one ponad 400 dni z życia załogi w latach 1937-1938. Jest to 285 rozkazów – mówiła Wiktoria Węglińska, szefowa Działu Historyczno-Naukowego Muzeum Marynarki Wojennej.

– Dzisiaj wraca dusza tego okrętu. Przykład Archiwum Akt Nowych pokazuje, że to, co zostało w kraju, uległo w dużej mierze zniszczeniu, bo Archiwum Akt Nowych założone przez marszałka Józefa Piłsudskiego w 1919 roku zostało w całości spalone w listopadzie 1944 roku przez oddziały niemieckie. Ten sam los spotkałby te dokumenty, gdyby nie opuściły granic  Polski na pokładzie ORP „Błyskawicy” w sierpniu 1939 roku – dodał Mariusz Olczak, dyrektor Archiwum Akt Nowych.

– Jest mi niezmierni miło, że ta uroczystość odbywa się właśnie na pokładzie okrętu-muzeum ORP „Błyskawica”. Dokumenty, które były tworzone w czasie działalności służbowej dywizjonu i samego okrętu, są bezcennym uzupełnieniem tego, co w tej chwili posiadamy w swoich zasobach. To ważne nie tylko dla nas, marynarzy w czynnej służbie czy weteranów, ale dla społeczeństwa w całym kraju – podkreślał wiceadm. Jarosław Ziemiański, inspektor Marynarki Wojennej.

Podczas uroczystości głos zabrał też Łukasz Kudlicki, szef Gabinetu Politycznego Ministra Obrony Narodowej, który odczytał list od Mariusza Błaszczaka.

– Do Polski wracają bezcenne akta, które stanowią materialne świadectwo rangi naszej floty i materiał badawczy dla kolejnych pokoleń historyków, którzy będą podejmowali wysiłek pracy naukowej. Dziękuję wszystkim, którzy sprawili, że ten bezcenny skarb wrócił do Polski, czyli na swoje miejsce – czytamy w liście od Mariusza Błaszczaka, ministra obrony narodowej.

Wśród dokumentów, które przekazano Muzeum Marynarki Wojennej, znalazły się także m.in.: rozkazy dowódców Dywizjonu Szkolnego z lat 30. czy dokumenty dotyczące okrętów ORP „Piorun”, ORP „Wilk”, ORP „Dragon”, jak również te wytworzone przez dowództwo floty, grupę okrętów podwodnych, a także komendanta Stacji Zbornej Glasgow oraz Bowling.

Na konserwacji poddano tylko dziennik z rozkazami dziennymi z ORP „Błyskawicy”. Jego najciekawsze fragmenty zostaną zdigitalizowane i być może ich kopie będzie można zobaczyć na pokładzie „Błyskawicy” już w najbliższym sezonie wystawienniczym. Jednak pozostałe dokumenty również przejdą konserwację i wtedy będzie można w pełni je zweryfikować i zewidencjonować. Posłużą głównie do celów naukowych.

Magdalena Czernek
UM Gdynia
fot. Marcin Mielewski

Poprzedni artykułByć jak komandos
Następny artykułPilotaż busa autonomiczego na Cmentarzu Łostowickim
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze