Dziękujemy Łuki!

Po dziewięciu sezonach Łukasz Kolenda żegna się z żółto-czarnymi barwami. Rozgrywający postanowił rozpocząć nowy etap kariery i swój koszykarski rozwój będzie kontynuował poza Sopotem. W pierwszej drużynie Łukasz rozegrał 126 meczów, w czasie których zanotował 1051 punktów i 331 asyst.

Latem 2012 roku do Trójmiasta przyjeżdża dwóch uzdolnionych koszykarsko braci z Ełku. 13-letni Łukasz i dwa lata starszy Michał zamieszkują w sopockiej bursie, uczęszczają do nowej szkoły, a w czasie wolnym biorą udział w treningach młodzieżowych drużyn Trefla Sopot. Chłopcy ciężko pracują, aby spełnić swoje marzenia i w przyszłości grać zawodowo w koszykówkę.

Młodszy z braci od początku wyróżnia się wśród rówieśników. Szybko dostrzegają to pracujący z nim trenerzy, którzy zaledwie 13-letniego chłopaka wysyłają do rywalizacji w zespole U16. Rok później Łukasz ma już na swoim koncie debiut w drużynie do lat 18, ale pierwszy sukces odnosi we wspomnianej wcześniej kategorii kadetów, sięgając po srebrny medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski! W decydującym meczu z Polonią Warszawa 14-letni wtedy rozgrywający zapisuje na swoim koncie 7 punktów.

Łukasz bardzo szybko staje się jednym z najważniejszych zawodników młodzieżowych drużyn Trefla, a dodatkowo odważnie puka do bram zespołów seniorskich. 23 listopada 2014 roku w meczu Trefla II Sopot z Notecią Inowrocław 15-latek debiutuje w rozgrywkach 2. ligi, od razu pokazując się ze świetnej strony. Cztery z siedmiu jego prób za trzy znajdują drogę do kosza, a Łukasz z 16 punktami na koncie kończy spotkanie jako najlepszy strzelec sopockiej drużyny. Ten sam dorobek punktowy powtarza w swoim drugim meczu w 2. lidze, a ponadto dokłada 5 asyst i znacząco przyczynia się do triumfu 83:82 nad Wisłą Kraków.

Przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017 Łukasz otrzymuje zaproszenie od trenera Zorana Marticia i dołącza do pierwszej drużyny #sercasopotu. Jego ciężka praca na treningach daje efekt w postaci wymarzonego debiutu na najwyższym szczeblu ligowym. 30 października 2016 roku 17-latek pojawia się na parkiecie w końcówce wyjazdowego meczu z Polskim Cukrem Toruń. W następnych spotkaniach Łuki otrzymuje kolejne szanse, a w domowej rywalizacji z AZS-em Koszalin zdobywa swoje pierwsze punkty w ekstraklasie.

Od rozgrywek 2017/2018 występujący z numerem „1” koszykarz jest już stałym zawodnikiem kadry Trefla Sopot, a jego coraz lepsza gra owocuje zainteresowaniem trenera reprezentacji Polski, Mike’a Taylora. 29 listopada 2018 roku w meczu eliminacji do mistrzostw Europy przeciwko Holandii Łukasz debiutuje w narodowych barwach. Od tego czasu rozgrywający jest już etatowym kadrowiczem, zaś z każdym sezonem jego rola w Treflu rośnie. Sezon 2020/2021 zawodnik kończy z rekordowymi dla niego średnimi – w 36 meczach przeciętnie zdobywa ponad 11 punktów oraz notuje 3,5 asysty.

Jest lato 2021 roku. Łukasz Kolenda, dziś już dorosły mężczyzna i reprezentant Polski, po dziewięciu sezonach spędzonych w Treflu Sopot postanawia zamknąć ten rozdział swojej kariery i zacząć pisać nowy, już poza Sopotem…

– Obserwując rozwój Łukasza mogliśmy spodziewać się, że kiedyś ten moment nadejdzie, ale to wciąż trudne pożegnanie. Bardzo dziękujemy Łukaszowi za wszystkie mecze rozegrane dla Trefla Sopot – nie tylko te w pierwszej drużynie, ale również w rozgrywkach młodzieżowych czy 2. lidze. Za to, że zawsze, niezależnie od okoliczności, pozostał lojalny wobec klubu. Jesteśmy niezwykle dumni, że udało nam się wyszkolić jednego z najbardziej perspektywicznych koszykarzy w Polsce. Łukasz bez wątpienia posiada bardzo duży talent, ale to dzięki twardemu, upartemu charakterowi, codziennej ciężkiej pracy i gotowości do nauki od naszych trenerów stawiał kolejne kroki naprzód. Jestem przekonany, że jego koszykarski rozwój będzie dalej postępował i już niedługo spełni on swoje marzenia, a nam wszystkim przyniesie dużo radości, prowadząc reprezentację Polski do sukcesów. Będziemy mocno trzymać za to kciuki. A Łukasz wie dobrze, że w Sopocie zawsze będzie na niego czekało wolne miejsce przy stole. W końcu jest dla nas kimś więcej niż tylko zawodnikiem. Jest członkiem naszej rodziny i nigdy nie przestanie nim być – zapewnia Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.

– W Treflu spędziłem dziewięć niesamowitych sezonów. To był wspaniały czas, najlepszy w moim życiu. Dziękuję za wsparcie, na które zawsze tutaj mogłem liczyć. Były trudne chwile, ale też piękne. Praktycznie wszystkiego nauczyłem się w klubie, za co jestem bardzo wdzięczny. Nie mówię żegnam, bo Sopot to mój drugi dom, do którego zawsze będę wracał. Do zobaczenia – mówi Łukasz Kolenda.

Trefl Sopot SA

Poprzedni artykułNie zostawiaj dziecka w Aucie. Upał może je zabić!
Następny artykułLetnie rozmowy z Elżbietą Gelert, posłanką RP – dziś kolejne spotkanie
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze