Inna niż wszystkie Gala Gdyńskiego Sportu do nagrodzonych zawitała za pośrednictwem kamer. Obostrzenia związane z pandemią sprawiły, że nie można było, jak tradycja nakazuje, wspólnie celebrować osiągnięć gdyńskich sportowców podczas spotkania w Teatrze Muzycznym. Nie oznacza to jednak, że najlepsi nie zostali wyróżnieni.
Odsłaniamy kolejne karty. W trzeciej części Gali Gdyńskiego Sportu czas ogłosić, kto został Trenerem oraz Drużyną Roku 2020. Kiedy w ubiegłym roku statuetkę w pierwszej kategorii odbierał szkoleniowiec VBW Arki Gdynia Gundars Vetra, wydawało się, że pobicie tamtych sukcesów będzie niezwykle trudne. Brązowy medal mistrzostw Polski, awans do Euroligi czy 13 zwycięstw z rzędu w nowym sezonie – to wysoko zawieszona poprzeczka.
Jednak zgodnie z treścią mema „potrzymaj mi piwo”, Łotysz przyjął wyzwanie i teraz prowadzi ekipę z Gdyni do osiągnięć jeszcze bardziej niemożliwych. 13 wygranych z ubiegłego sezonu zamieniło się w 21, a w tym drużyna sięgnęła po kolejnych 18. Niesamowity rekord więc trwa! Do kolekcji szkoleniowej dołożył jeszcze mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz Superpuchar. Ponownie ze swoją drużyną awansował też do Euroligi. Nagrodzenie Łotysza drugi rok z rzędu było więc formalnością.
– Niebywały profesjonalista, ale przede wszystkim znakomity człowiek. Troszczy się o nas nie tylko jako sportowców, ale też jako ludzi. To czyni nas zgraną ekipą – mówiły jednym głosem koszykarki przy okazji ubiegłorocznej nominacji.
Jego podopieczne drugi rok z rzędu nie pozostawiły złudzeń co do tego, komu należy się statuetka. Potknięcie czy wypadek przy pracy to pojęcia absolutnie obce w tym zespole. Od 41 ligowych spotkań podopieczne Gundarsa Vetry są niepokonane. Kiedy dołożymy do tego wspomniane trofea: Puchar Polski 2020, udział w finałach tegorocznej edycji, a także zdobyty Superpuchar Polski otrzymujemy drużynę kompletną. Trzy słowa: VBW Arka Gdynia!
– Jesteśmy drużyną przyjaciół. Tworzymy drugą rodzinę – mówią o sobie zawodniczki.
Obecnie cel może być już tylko jeden – powrót do ścisłej europejskiej czołówki. Dynamika z jaką Żółto-Niebieskie wróciły na szczyt w kraju każe jednak przypuszczać, że Europa w najbliższych sezonach stoi otworem.
Podopieczne Gundarsa Vetry już idą za ciosem. W miniony weekend gdynianki ponownie sięgnęły po Puchar Polski i tym samym rozpoczęły zapełnianie gabloty z trofeami w 2021 roku. W ślady starszych koleżanek poszły zawodniczki GTK Gdynia, które także wywalczyły Puchar Polski, tyle że młodzieżowy. Obu drużynom gratulacje złożył prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, który zauważa, że sukcesy gdyńskich koszykarek nie biorą się z przypadku tylko z ciężkiej pracy i przemyślanej strategii.
W piątek ciąg dalszy emocji związanych w Galą Gdyńskiego Sportu 2020. Poznamy „Sportową Imprezę Roku”.