Początek listopada to czas, kiedy powinniśmy pamiętać nie tylko o tych, którzy odeszli. Warto otworzyć serca i pomyśleć również o chorych i cierpiących, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Co roku na największych gdyńskich nekropoliach odbywała się tradycyjna kwesta na rzecz Hospicjum im. św. Wawrzyńca. Pandemia oraz decyzja rządu o zamknięciu cmentarzy tym razem pokrzyżowały te plany. Gdyńskie hospicjum można jednak wspierać poprzez e-zbiórkę lub bezpośrednie wpłaty na konto.
Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni ma 300 podopiecznych. To zarówno dorośli, jak i dzieci. Wymagają oni nieustannej opieki, a czas pandemii jest dla nich szczególnie trudny. Chorzy często nie mają nawet bezpośredniego kontaktu z rodzinami.
Datki i fundusze na działalność hospicjum są zbierane podczas licznych kwest i akcji charytatywnych. Jedna z nich co roku odbywała się na największych gdyńskich cmentarzach. Tym razem, ze względu na okoliczności, ma ona inną formułę. Zbiórkę można wesprzeć poprzez internetową e-kwestę na Facebooku. Dotychczas zebrano tam ponad 5 tysięcy złotych, ale potrzeba dużo więcej.
Dlaczego pomoc jest tak ważna?
– W obecnej sytuacji każde środki są ważne i przyjmujemy je z wdzięcznością. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na bieżące potrzeby podopiecznych hospicjum dla dorosłych oraz dla Domu Hospicyjnego dla Dzieci „Bursztynowa Przystań”. Te pieniądze pomogą nam przetrwać. W pierwszej kolejności zakupimy środki ochrony osobistej dla naszych pracowników i chorych – fartuchy, maseczki oraz rękawiczki, ponieważ tego teraz najbardziej potrzebujemy – mówi ks. Grzegorz Miloch, dyrektor Hospicjum im. św. Wawrzyńca w Gdyni.
Wsparcie można również okazać, przekazując datki bezpośrednio na konto hospicjum:
PEKAO S.A. II O/Gdynia 75 1240 3510 1111 0000 4318 2794.
O tym, jak wygląda codzienność w hospicjum i dlaczego warto je wspierać, opowiada jedna z wolontariuszek.
Magdalena Czernek
