W tym roku Port Gdynia obchodzi swoje 98. urodziny. Stało się już tradycją, że z tej okazji przygotowuje dla lokalnej społeczności jakąś niespodziankę. Tym razem są to dwa nowe stanowiska w Centrum Nauki EXPERYMENT oraz wystawa obrazów Stefana Szmaja w Muzeum Miasta Gdyni.
W 2020 roku mija 98 lat od przyjęcie ustawy o budowie portu w naszym mieście. Z okazji urodzin Portu Gdynia oraz Światowego Dnia Morza, przypadającego na 24 września, na gdynian czekają kolejne niespodzianki: dwa nowe stanowiska w Centrum Nauki EXPERMENT oraz wystawa „Port Gdynia- Sztandarowa Inwestycja Polski Niepodległej” w Muzeum Miasta, na której zaprezentowane zostaną akwarele Stefana Szmaja oraz zdjęcia Tadeusza Urbaniaka.
– Gdynia jest miastem niezwykłym. Wyrosła z marzeń o dostępie Polski do morza, ale także z marzeń o dobrobycie i lepszym życiu. Port, aby funkcjonować potrzebuje nowoczesnego oraz dobrze zorganizowanego miasta i doskonale to rozumie. U nas taka bliska współpraca działa i sprawdza się od lat. Dlatego teraz, w 98. urodziny, chciałbym życzyć Portowi Gdynia, aby wciąż się rozwijał, bo jest dumą naszego miasta. Życzę mu wspaniałych inwestycji i dalszych sukcesów. Tylko razem możemy sprawić, żeby Gdynia była wymarzonym miejscem do życia na ziemi – mówi Wojciech Szczurek, prezydent miasta.
Nowe stanowiska w EXPERYMENCIE
Port Gdynia przekazał dwa nowe stanowiska, które zagoszczą na stałe w Centrum Nauki EXPERYMENT. Trzy symulatory Port Master, które trafiły tam w zeszłym roku, cieszą się ogromnym zainteresowaniem odwiedzajacych. Dzięki tym stanowiskom można poznać pracę dyspozytora portu, nadzorującego i kierującego ruchem na jego terenie. A w tym, w szczególnym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę dostępu do morza, nowe instalacje przybliżą życie w Porcie Gdynia najmłodszym.
Makieta odwzorowująca port, to stanowisko, które pojawi się na wystawie „Hydroświat”. Multisensoryczna makieta portu w realistyczny sposób odwzorowuje baseny portowe oraz statki, pozwalając najmłodszym wykonywać operacje portowe. Modele statków zostały wykonane metodą druku 3D, aby jak najwierniej oddać wygląd kontenerowców, tankowców czy promów pasażerskich, wpływających do Portu Gdynia.
– Cieszy nas fakt, że przekazane rok temu symulatory spotkały się z tak dużym zainteresowaniem wśród gości odwiedzających Centrum. To innowacyjny sposób promocji zawodów związanych z branżą morską i nadzieja, że w przyszłości branża zyska prawdziwych pasjonatów. Chcemy przybliżyć młodzieży specyfikę działalności portu, zachęcić do wyboru szkół i uczelni o profilu morskim, by w przyszłości swoją karierę zawodową realizowali np. w Porcie Zewnętrznym, który zapewni około 700 nowych miejsc pracy – informuje Adam Meller, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.
Kolejnym prezentem portu jest stanowisko „Życie w porcie”. To mata edukacyjna 2D, na której dzieci bawiąc się, jednocześnie realizują codzienne zadania wykonywane w porcie – jeżdżą pociągami dostarczając kontenery, obsługują załadunek różnych grup produktowych, jakie są przeładowywane w Gdynia i używają do tego specjalnych urządzeń. Aby dzieci prawidłowo wykonywały takie operacje portowe, na dużym ekranie LCD emitowane są filmy z życia portowego.
Wystawa w Muzeum Miasta Gdyni
Drugim elementem obchodów 98 rocznicy powstania Portu Gdynia jest otwarcie w Muzeum Miasta wystawy „Port Gdynia- Sztandarowa Inwestycja Polski Niepodległej”. Wystawa przybliża historię zamkniętą w stu latach portowej codzienności. Ukazuje okres budowy i pierwszych lat funkcjonowania portu, a także czasy współczesne. To także wyjątkowa okazja, aby obejrzeć fotografie Tadeusza Urbaniaka i porównać zmiany, jakie nastąpiły na przestrzeni lat.
Równolegle z ekspozycją wystawy będzie zaprezentowana unikatowa kolekcja obrazów autorstwa Stefana Szmaja. Zarząd Morskiego Portu Gdynia kupił tę unikatową kolekcję 33 akwarel od rodziny artysty, a następnie przekazał je w depozyt Muzeum Miasta Gdyni.
– Obrazy Stefana Szaja odkrył kiedyś dyrektor Jacek Friedrich i chciał je nabyć do Muzeum Miasta, ale nie było na to funduszy. A ponieważ bardzo nam zależało, żeby ta wyjątkowa kolekcja nie przepadła i nie została zdekompletowana, poprosiłam o wsparcie Adama Mellera z Zarządu Morskiego Portu Gdynia. Jestem mu bardzo wdzięczna za otwartość i pomoc, bo nawet nie musiałam go długo namawiać na tę inwestycję. A teraz te piękne obrazy mogą cieszyć wszystkich gdynian i uczyć historii oraz patriotyzmu – opowiada Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki.
Stefan Szmaj był cenionym grafikiem i malarzem. Po II wojnie światowej artysta zamieszkał w Gdyni, gdzie stworzył cykl prac związanych z portem, cennych zarówno pod względem artystycznym, jak i historycznym.
– Stefan Szmaj w 1935 roku osiedlił się z rodziną w Gdyni, i to młode, pełne życia miasto, morze i pierwszy nad nim polski port pokochał dając temu wyraz w wielu swoich pracach artystycznych- akwarelach, obrazach olejnych, rysunkach i grafikach. Fragment historii portu gdyńskiego uwiecznił zwłaszcza w kilkudziesięciu marynistycznych akwarelach, które są swego rodzaju dokumentem. Nabrzeża i statki przy nich cumujące malował w latach pięćdziesiątych, często w chwilach wolnych od pracy lekarskiej- z okna przychodni dawnego Dalmoru. Dzięki zakupowi przez Zarządu Portu Gdynia prace te jako kolekcja nie zostały rozproszone po świecie i są udostępniane szerokiej publiczności w Muzeum Miasta Gdynia. Cieszy mnie, że dziadek żyje nadal w swych dziełach – mówi Magdalena Patzer, wnuczka Szmaja.
Wystawa w Muzeum Miasta Gdyni będzie dostępna w dniach 23-24 września, w godz. 10:00-18:00. Wstęp jest bezpłatny.
Port Gdynia – polskie okno na świat
23 września 1922 sejm podjął ustawę o budowie portu w Gdyni, która była konsekwencją odzyskania przez Polskę dostępu do morza. W 1920 roku Polska, na mocy traktatu wersalskiego, otrzymała sto czterdzieści kilometrów wybrzeża. Ówczesna blokada polskiego handlu i żeglugi, jaką wprowadziło Wolne Miasto Gdańsk, było jasnym znakiem dla władz naszego kraju, że budowa polskiego, niezależnego portu jest nie tylko potrzebą, ale i koniecznością.
– Polska bez własnego wybrzeża morskiego i bez własnej floty nie będzie nigdy ani zjednoczona, ani niepodległa, ani samodzielna gospodarczo i politycznie, ani szanowana w wielkiej rodzinie państw i narodów, ani zdolna do zabezpieczenia warunków bytu, pracy postępu i dobrobytu swym obywatelom – powiedział Eugeniusz Kwiatkowski, budowniczy portu i miasta Gdyni.
– Najdogodniejszym miejscem do budowy portu wojennego (jak również w razie potrzeby handlowego) jest Gdynia, a właściwie nizina między Gdynią a Oksywą, położoną w odległości 16 km od Nowego Portu w Gdańsku – napisał w sprawozdaniu inżynier Tadeusz Wenda.
Wenda został wydelegowany na Pomorze, aby znaleźć najlepsze miejsce na przyszły port. Swój wybór argumentował tym, że Gdynia ma korzystne warunki hydrograficzne, jest osłonięta od wiatrów, a niedaleko znajduje się stacja kolejowa.
I tak powstał Port Gdynia i nasze nowoczesne miasto.
Źródło: ZMPG
Magdalena Śliżewska
fot. Tadeusz Urbaniak