Ogromna, 172-metrowa konstrukcja wyruszyła z Gdyni do Francji. To kolejny projekt zrealizowany przez gdyńską stocznię Crist. Tym razem francuskiemu armatorowi przekazano w pełni wyposażony megablok, który będzie częścią luksusowego wycieczkowca budowanego dla Celebrity Cruises.
Ten widok robi wrażenie – 172 metry długości i 40 metrów szerokości. Tzw. megablok o takich gabarytach w tym tygodniu wypłynął z Gdyni do francuskiej stoczni Chantiers de l’Atlantique. Na razie to jedynie gotowy element, ale w przyszłości stanie się częścią niezwykle luksusowego wycieczkowca, statku typu Edge pływającego dla Celebrity Cruises.
To część bardziej rozbudowanej współpracy stoczni Crist z Gdyni z Francuzami, którzy budują jedne z największych statków wycieczkowych na świecie. Projekt przyjął roboczą nazwę L34. Przekazany właśnie pływający megablok jest w pełni wyposażony i zawiera część śródokręcia, część siłowni oraz cztery mniejsze bloki, które zostaną przyłączone do bloku pływającego. To jedna z największych konstrukcji tego typu, które powstały w ostatnich latach w Polsce.
– Jednostka została wykonana ogromnym nakładem pracy całego zespołu Crist i jest to najtrudniejszy z bloków statków pasażerskich, jaki został zbudowany w naszej stoczni. Wymagał on potężnej pracy wszystkich wydziałów, podwykonawców, towarzystwa klasyfikacyjnego oraz inspektorów armatora. Finalny efekt wymaga podziękowania dla wszystkich zaangażowanych w projekt – mówi Łukasz Topa, project manager w stoczni Crist.
Aby lepiej zobrazować rozmiar budowy z gdyńskiej stoczni, wystarczy przytoczyć liczby. To 9000 ton konstrukcji kadłuba, łącznie 46 kilometrów rurociągów różnych typów i kompletne wyposażenie pomieszczeń technicznych o powierzchni 170 metrów kwadratowych.
Jednostka dotrze z Gdyni do Francji pod koniec września, tymczasem w stoczni Crist trwają już prace nad kolejnymi zamówieniami tego typu na rynek francuski.
Kamil Złoch