Starogardzcy policjanci zatrzymali wczoraj dwóch mężczyzn, wobec których miejscowy sąd wydał nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego. Obaj zatrzymani mieli do odbycia karę pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Teraz mieszkańcy Kociewia spędzą najbliższe miesiące za kratkami, gdzie odbywać będą orzeczony wcześniej wyrok.
Funkcjonariusze z wydziału prewencji starogardzkiej komendy wczoraj po południu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zgodnie z wyrokiem sądu powinni odbywać karę pozbawienia wolności. Do pierwszego zatrzymania doszło około godz. 17:00, gdy policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zapukali do drzwi jednego z budynków. Z informacji, jaką posiadali mundurowi, wynikało, że w mieszkaniu zastaną 33-latka, który wcześniej przebywał poza granicami kraju. Ich ustalenia potwierdziły się. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do komendy, skąd po sporządzeniu dokumentacji trafił do aresztu śledczego. Mieszkaniec Kociewia spędzi teraz najbliższe 2 miesiące za kratkami, odbywając karę za przestępstwo niealimentacji.
Trzy godziny później policjanci z tego samego wydziału zatrzymali w miejscu zamieszkania 35-letniego starogardzianina. Zgodnie z wyrokiem sądu, mężczyzna powinien odbyć karę 8 miesięcy pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże. Mieszkaniec powiatu starogardzkiego został przekonwojowany do miejscowej jednostki, skąd trafił do aresztu.
Powyższe przykłady pokazują, że przestępstwo nie popłaca. Nieprzestrzeganie obowiązujących norm prawnych, nie tylko niesie ze sobą ryzyko odpowiedzialności karnej, w tym kary więzienia, ale również konsekwencji w sferze moralnej i społecznej. Życie na bakier z prawem może doprowadzić do utraty zaufania, izolacji społecznej, a także innych negatywnych skutków. Dlatego zdecydowana większość ludzi wybiera uczciwe i legalne sposoby osiągania swoich życiowych celów. Pozostali natomiast czekają, aż policjanci zapukają im do drzwi.
asp. sztab. Marcin Kunka