Kodeks drogowy nakłada na nas obowiązek korzystania podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa. Przepis ten dotyczy zarówno kierujących, jak i pasażerów pojazdów samochodowych. Statystyki policyjne i liczba ofiar pokazują, jak ważną rolę odgrywają te urządzenia w czasie wypadku drogowego.
Badania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego jasno wskazują, że samo zapięcie pasów redukuje ryzyko śmierci w wypadku aż o 45%. Jeśli pasy samochodowe połączy się z poduszką powietrzną, ryzyko to zostanie zmniejszone o 50%. Dlatego też nacisk na zapinanie pasów bezpieczeństwa jest tak duży – są one po prostu skuteczne. Fakt ten ma swoje odzwierciedlenie w dużej ofiarochłonności wypadków drogowych. Polska na tle innych państw europejskich zajmuje niechlubną, wyjątkowo wysoką pozycję. W 2020 roku na naszych drogach w wypadkach drogowych poszkodowane zostały 28 954 osoby, w tym śmierć poniosło 2 491 osób, a 26 463 zostały ranne (w tym 8 805 ciężko).
PAMIĘTAJMY, ŻE NIE ZAPINAMY PASÓW DLA POLICJI. ROBIMY TO DLA SIEBIE I SWOJEGO BEZPIECZEŃSTWA, ABY W RAZIE WYPADKU UCHRONIĆ WŁASNE ŻYCIE.
Dziwi fakt, że aby poprawić swoje bezpieczeństwo, kupujemy samochody wyposażone w poduszki powietrzne, systemy antypoślizgowe, kontroli trakcji oraz zabezpieczające koła przed blokowaniem, a nie korzystamy z pasów bezpieczeństwa. Doskonale wiemy, że poduszka powietrzna zabezpiecza przed urazami głowę, właściwie ustawiony zagłówek chroni szyję, a zapięty pas zabezpiecza całe ciało, a mimo to są wśród nas osoby, które świadomie rezygnują z ich zapinania. Przeprowadzone badania i testy wykazały, że przy zapiętym pasie nasza szansa na przeżycie zwiększa się co najmniej dwukrotnie.
W swojej codziennej pracy policjanci wielokrotnie spotykają się z wypadkami drogowymi, w których są ofiary śmiertelne. Wiele z tych osób mogło, by żyć, gdyby w czasie zderzenia chroniły ich pasy bezpieczeństwa. Gdy jesteśmy uczestnikami zdarzenia, prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa mogą odegrać rolę decydującą o naszym dalszym zdrowiu, życiu lub śmierci.
PAMIĘTAJMY
Dobrze zapięty pas ułatwia kierowcy panowanie nad samochodem, zwłaszcza w zakrętach i na nierównościach drogi. Zamiast kurczowo trzymać się kierownicy, można nią precyzyjnie skręcać. Ponadto „przywiązanie” do samochodu umożliwia wyczucie każdego nieoczekiwanego ruchu pojazdu, na przykład uślizgów tylnej osi lub kół przednich, co pozwala na natychmiastową reakcję ze strony kierowcy. Współpracujący z prawidłowo ustawionym zagłówkiem i poduszką powietrzną pas jest najlepszą ochroną dla kierowcy i pasażerów. Jego zadaniem jest „przywiązanie” człowieka do fotela i utrzymanie w pozycji siedzącej w momencie zderzenia tak, aby ciało nie uderzyło w twarde elementy karoserii, ani nie wypadło z kabiny pojazdu.
Przy uderzeniu w przeszkodę z prędkością 50 km/h masa naszego ciała wzrasta wielokrotnie. Osoba o wadze ciała 75 kg przez moment ma „masę zderzeniową” wynoszącą około 3750 kg. Bez zapiętych pasów nikt z nas nie jest w stanie przeciwstawić się takiej sile.
PASY SĄ NAJLEPSZĄ GWARANCJĄ BEZPIECZEŃSTWA – ZAPNIJ JE ALBO ZAPŁACISZ…. ŻYCIEM, ZDROWIEM LUB GRZYWNĄ.
PAMIĘTAJ O TYM ZAWSZE.