Rosnąca z roku na rok liczba pojazdów poruszających się po naszych drogach, niskie temperatury, zalegający na jezdni śnieg oraz lód na pewno nie ułatwiają kierowcom prowadzenia pojazdu. Pamiętajmy, że najczęstszą przyczyną wypadków drogowych jest nadmierną prędkość lub jej niedostosowanie do warunków panujących na drodze.
Prawie każdego dnia policjanci wystawiają mandaty kierowcom, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości, a tym samym ryzykują bezpieczeństwo własne jak i innych użytkowników drogi. Aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo na drodze w warunkach zimowych pamiętajmy o wymianie opon. Warto również wymienić płyn w spryskiwaczu, który później pomimo niskich temperatur pozwoli nam na skuteczne oczyszczenie przedniej szyby i poprawę widoczności.
Jak ostrzegają policjanci nawet najlepiej przygotowane do zimy auto nie uchroni nas od wypadku jeśli sami nie zadbamy o własne bezpieczeństwo. Pamiętajmy o tym, aby zawsze utrzymywać bezpieczną odległość od poprzedzającego pojazdu. Starajmy się przewidywać zachowania innych uczestników ruchu. Musimy liczyć się z tym, że ktoś jadący przed nami może gwałtownie zahamować lub na jezdnię wbiegnie nam dziecko.
Zima to specyficzna pora roku jeśli chodzi o prowadzenie pojazdu. Bywa tak, że jeśli wciśniemy pedał przyspieszenia to nasze auto stoi, a gdy wciśniemy pedał hamulca to jedzie.
Chyba każdemu z kierujących zdarzyło się w mniejszym lub większym stopniu utracić panowanie nad pojazdem i wpaść w poślizg.
Jak wyprowadzić samochód z poślizgu?
Na oblodzonej nawierzchni podczas hamowania najlepiej sprawdza się technika hamowania pulsacyjnego ( dot. samochodów niewyposażonych w system ABS). Polega ona na tym, że wciskamy pedał hamulca, a następnie delikatnie go popuszczamy, aby koła odzyskały przyczepność, i ponownie lekko dociskamy.
W czasie hamowania pulsacyjnego przez cały czas nie zdejmujemy nogi z hamulca, a tylko zmieniamy siłę nacisku na niego.
Kiedy auto straci przyczepność i wpada w poślizg, trzeba spróbować niełatwej sztuki wyprowadzania auta z poślizgu. Kierowcy mogą się spotkać z dwoma podstawowymi rodzajami poślizgu: nadsterownością, gdy tylne koła samochodu tracą przyczepność, oraz podsterownością, która występuje w czasie skrętu, kiedy tracą przyczepność przednie koła. W przypadku nadsterowności należy wcisnąć sprzęgło, aby równomiernie dociążyć wszystkie koła, oraz kręcić kierownicą w celu naprowadzenia przednich kół na drogę (niezależnie od położenia tylnej osi). Jednocześnie poprzez rozłączenie napędu auto wytraci prędkość, co zwiększy szanse na wyjście z poślizgu. Jeżeli chodzi o uślizg przednich kół, należy zmniejszyć wykonywany wcześniej skręt kierownicą i delikatnie wykonać go ponownie. Zdjęcie nogi z gazu spowoduje dociążenie kół przednich i zmniejszenie prędkości, zaś redukcja kąta skrętu powinna spowodować odzyskanie przyczepności i korektę toru jazdy.
Ułatwione zadanie mają osoby, których samochód został wyposażony w system przeciwpoślizgowy ABS. Jego zadaniem jest nie dopuścić do zablokowania kół podczas hamowania i tym samym zapobiec poślizgowi. Oczywiście każdy kierowca powinien pamiętać, że nawet najdoskonalszy system zamontowany w naszym samochodzie nie zadziała, gdy będziemy jechać z dużą prędkością. Warto jednak wiedzieć, że samochody wyposażone w ABS na bardzo śliskiej nawierzchni mają krótszą drogę hamowania niż auta pozbawione tego systemu.
Dbając o nasze bezpieczeństwo policjanci przypominają, aby w zimie zawsze:
– dostosować prędkość do warunków panujących na drodze;
– pamiętać o tym, że droga hamowania na oblodzonej nawierzchni jest o wiele dłuższa;
– zachować bezpieczną odległość od pojazdów poprzedzających;
– założyć dobre opony zimowe, w razie konieczności łańcuchy;
– sprawdzić hamulce w samochodzie;
– odśnieżać auto;
– starajmy się nie panikować podczas poślizgu;
– prowadzić samochód z rozwagą;
– ruszać spokojnie, na „prostych kołach”;
– unikać wysokich obrotów silnika podczas ruszania z miejsca;
– nie robić gwałtownych ruchów kierownicą;
– przewidywać sytuacje drogowe i zachowania innych uczestników ruchu.