Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Starogardzie Gdańskim wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty. Do wypadku doszło 3 września br. w miejscowości Nowy Wiec w gminie Skarszewy. Wskutek uderzenia w ogrodzenie posesji śmierć poniósł 31-letni mężczyzna. Policjanci apelują o ostrożność oraz rozsądek podczas kierowania pojazdami.
W miniony czwartek dyżurny starogardzkiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem motocyklisty. Do zdarzenia doszło około godz. 18:30 w miejscowości Nowy Wiec na drodze powiatowej. Na miejsce skierowano policjantów z pobliskiego posterunku, technika kryminalistyki oraz funkcjonariuszy z drogówki.
Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu mundurowi, kierujący motocyklem marki Honda 31-letni mieszkaniec gminy Skarszewy jechał w kierunku Szczodrowa. W pewnej chwili mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze, gdzie uderzył w ogrodzenie posesji.
Funkcjonariusze wspólnie ze strażakami zabezpieczyli miejsce wypadku. Policjanci sporządzili oględziny motocykla. Technik kryminalistyki wykonał zdjęcia, sporządził szkic sytuacyjny oraz zabezpieczył ujawnione na miejscu ślady, które pomogą w ustaleniu bliższych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Wiadomo już, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, a jednoślad nie był zarejestrowany i nie posiadał aktualnej polisy OC. Obrażenia, jakich doznał mieszkaniec gminy Skarszewy, okazały się śmiertelne. Obecnie śledczy wyjaśniają okoliczności tego tragicznego wypadku.
Policjanci przypominają, że kierujący jednośladami to szczególna grupa uczestników ruchu, chociażby dlatego, że bardziej niż kierowcy samochodów narażeni są na urazy, jakie niesie ze sobą wypadek lub kolizja. Zderzenie motocykla z innym pojazdem lub drzewem, barierą ochronną, murem czy ogrodzeniem może skończyć się tragicznie. Mundurowi apelują o ostrożność, stosowanie się do obowiązujących ograniczeń prędkości oraz rozwagę za kierownicą. Pamiętajmy, że nasze bezpieczeństwo na drodze w głównej mierze zależy od nas samych.