Policjanci ze Starogardu Gdańskiego zatrzymali mężczyzn, którzy okradli sklep z kosmetykami. Podejrzani zrabowali towar o łącznej wartości ponad 2 tys. zł. Kryminalni odzyskali część z utraconego mienia. Ponadto okazało się, że zatrzymany 50-latek posiadał w mieszkaniu amfetaminę. Mieszkańcy Kociewia usłyszeli już zarzuty. Za kradzież mienia kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.
Do policyjnego aresztu trafiło dwóch mieszkańców Kociewia w wieku 32 i 50 lat, którzy okradli sklep z kosmetykami. Łączna wartość strat oszacowana została na kwotę ponad 2 tys. zł. Na ich trop wpadli miejscowi kryminalni, którzy ustalili personalia oraz zatrzymali podejrzanych jeszcze za nim do komendy wpłynęło oficjalne zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Sprawcy wpadli na gorącym uczynku, gdy spacerowali ze swoim łupem jedną z ulic w centrum miasta. Młodszy z podejrzanych na widok interweniujących funkcjonariuszy próbował uciekać, jednak po krótkim pościgu został obezwładniony i zatrzymany. Obaj posiadali przy sobie skradzione perfumy i maszynki do golenia.
Pracujący nad tą sprawą śledczy przeszukali również miejsca zamieszkania zatrzymanych osób. Podczas tej czynności mundurowi w mieszkaniu 50-latka zabezpieczyli zawiniątka z białym proszkiem. Badanie testerem wykazało, że była to amfetamina. Jak ustalili funkcjonariusze, ten sam mężczyzna kilka dni wcześniej przywłaszczył również znaleziony na terenie Jabłowa rower.
Obaj podejrzani zostali doprowadzeni do komendy, gdzie usłyszeli zarzuty. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków natomiast zagrożone jest karą do 3 lat więzienia, a przywłaszczenie znalezionej rzeczy karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.