Za nami ostatni akcent tego sezonu Suzuki 1 Ligi dla Kociewskich Diabłów. W środowy wieczór SKS w Radomiu zmierzył się w rewanżowym spotkaniu w walce o brązowy medal z miejscowym HydroTruckiem. Spotkanie to, podobnie jak cały mijający sezon było pełne emocji do samego końca.
Przed środowym spotkaniu po bardzo dobrym spotkaniu w wykonaniu SKS-u w Starogardzie i pewnej wygranej 110:79 można było mieć nadzieję, a nawet pewną dolę pewności że rewanż będzie formalnością. Jak jednak się okazało nawet 31 punktów przewagi nie gwarantuje medalu, a by go zdobyć trzeba wywalczyć go na parkiecie.
Gospodarze już w pierwszej kwarcie pokazali, że zamierzają na własnym parkiecie odwrócić losy rywalizacji i wyrwać Kociewskim Diabłom upragnione trzecie miejsce i wygrali pierwszą kwartę 30:14 odrabiając tym samym połowę straty. Niestety w drugiej kwarcie zarysowała się jeszcze większa przewaga gospodarzy, którzy pozwolili Starogardzianom na rzucenie zaledwie 7 punktów sami zdobywając ich aż 27 i w połowie rewanżowego starcia to HydroTruck był bliżej upragnionego brązu prowadząc 57:21 i tym samym mając 5 punktów więcej od gości w dwumeczu.
Na szczęście w trzeciej kwarcie Kociewskie Diabły się odblokowały i wygrały tą partię 24:18 rzucając w niej więcej punktów niż podczas całej pierwszej połowy i przed decydującą kwartą na tablicy wyników widniał wynik 75:45 i biorąc pod uwagę dwa spotkania zespoły dzielił zaledwie punkt. W ostatniej kwarcie walka toczyła się do ostatnich sekund i ostatecznie po 40 minutach na tablicy wyników pozostał wynik 89:60 co oznaczało, że to Kociewskie Diabły wybroniły zaliczkę z pierwszego spotkania i wygrywając dwumecz 2 punktami sięgnęły po 3 miejsce w Suzuki 1 Lidze.
HydroTruck Radom – SKS Starogard Gdański 89:60 (30:14, 27:7, 18:24, 14:15)
Pierwszy Mecz: 110:79
Brązowy Medal: SKS Starogard Gdański