Dziś o godzinie 19:00 żółto-biało-niebiescy w Gdyni na Narodowym Stadionie Rugby zmierzyli się z miejscowym Bałtykiem w pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski. Przed tym spotkaniem patrząc po ostatnich wynikach ligowych i tym, że to Olimpia gra w wyższej lidze wydawało się, że to elblążanie będą faworytem. Znając jednak realia i to jak często w meczach pucharowych pojawiają się niespodzianki nic nie było pewne.
Spotkanie zaczęło się bardzo dobrze dla Olimpii. Już w 10 minucie elblążanie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia niezawodnego w tym sezonie Arona Stasiaka. 3 minuty później było już 2:0. Prowadzenie elblążan podwyższył już dwie minuty później Dawid Wojtyra i po niespełna kwadransie stało się jasne, że to faworyzowani elblążanie są bardzo blisko awansu. W pierwszej połowie obie drużyny miały swoje sytuacje ale wynik nie uległ już zmianie. W drugiej połowie gospodarze próbowali zdobyć bramkę kontaktową ale to żółto-biało-niebiescy trafili ponownie. Bramkę na 3:0 dla gości zdobył Dawid Danilczyk i stało się jasne, że to Olimpia będzie awansuje do drugiej rundy. Więcej bramek już nie padło. Teraz elblążanie muszę poczekać do 2 września, kiedy to o godzinie 12:00 odbędzie się losowanie 1/16 Fortuna Pucharu Polski.
Bałtyk Gdynia – Olimpia Elbląg 0:3 (0:2)
Aron Stasiak 10, Dawid Wojtyra 12, Dawid Danilczyk 64
