Za nami kolejna runda sportowych emocji. Zobacz jak poradziło sobie drużyny z regionu

W ostatni weekend nie brakowało sportowych emocji w regionie. Niestety tylko jedna z drużyn z regionu mogła cieszyć się z wygranej. Arka Gdynia wygrała bardzo ważne spotkanie z Odrą Opole. Remisami zakończyły się spotkania Olimpii oraz Lechii. Bez punktów ostatnią kolejkę zakończyły zespoły Raduni, Chojniczanki, Stomilu oraz Sokoła.

Radunia wciąż bez punktów na wyjazdach

Radunia radzi sobie dobrze jako beniaminek na szczeblu centralnym. W dotychczasowych spotkaniach zdobyła 9 punktów. Wszystkie jednak padłu łupem na własnym boisku. Szansą na zmianę tej sytuacji było wyjazdowe spotkanie w Suwałkach z miejscowymi Wigrami. Mecz dobrze rozpoczął się dla gości. Którzy już w 6 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Radosława Stępnia. Niestety 4 minuty później był już remis do którego doprowadził Bartłomiej Babiarz. Kolejna bramka padła również łupem gospodarzy. W 41 minucie rzut karny wykorzystał Piotr Pierzchała i ustalił wynik pierwszej połowy. Na kolejne trafienie trzeba było czekać do 75 minuty. Niestety padło ono łupem zawodnika gospodarzy Mateusza Sowińskiego i pierwsze wyjazdowe punkty dla Raduni mocno się oddaliły. Zawodnikom z Stężycy udało się jedynie zmniejszyć rozmiar porażki po strzale Janusza Surdykowskiego w 89 minucie. Po tym spotkaniu Radunia zajmuje 8 miejsce w tabeli. Szansę na kolejne punkty piłkarze ze Stężycy będą mieli 5 września, kiedy podejmą Sokół Ostróda.

Wigry Suwałki – Radunia Stężyca 3:2 (2:1)
Babiarz (10′), Pierzchała (41’k), Sowiński (75′) – Stępień (6′), Surdykowski (89′)

Stomil Wciąż bez przełamania

Stomil Olsztyn w tym sezonie nie radzi sobie najlepiej i po 5 kolejkach wciąż miał na koncie zero punktów. Szansą na pierwsze punkty było spotkanie w Olsztynie z łódzkim KS. Niestety już przed spotkaniem było wiadomo, że o punkty nie będzie łatwo. Spotkanie nie rozpoczęło się po myśli gospodarzy. Już w 10 minucie na prowadzenie wyszli goście po trafieniu Jana Sobocińskiego. Niestety podczas 45 minut prowadzenie podwyższyli jeszcze goście. W 42 minucie wynik pierwszej odsłony na 0:2 ustalił Bartosz Szeliga. W drugiej połowie olsztynianie zagrali lepiej ale niestety nie odwrócili losów tego spotkania a w 90 minucie wynik spotkania na 3:0 dla ŁKS ustalił Piotr Janczukowski. Stomil po tym spotkaniu wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli tracąc już 4 punkty do 17-tej Puszczy Niepołomice. Szansę na pierwsze punkty w tym sezonie Stomil będzie miał 13 września, kiedy podejmie Resovię Rzeszów.

Stomil Olsztyn – ŁKS Łódź 0:3 (0:2)
Sobociński (10′), Szeliga (42′), Janczukowski (90′)

Pewne zwycięstwo Arki

Arka Gdynia w sobotę podejmowała Odrę Opole. Przed tym spotkaniem to goście byli wyżej w tabeli i można było spodziewać się ciekawego spotkania. Jak się jednak okazało gospodarze w tym spotkaniu zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Kluczowe były dwie minuty pierwszej połowy kiedy to najpierw w 33 minucie, kiedy to „jedenastkę” wykorzystał Huber Adamczyk. Minutę później ten sam zawodnik skierował piłkę do siatki rywali po raz drugi i było już 2:0 dla Arki. Do końca pierwszej połowy bramki już nie padły. W drugiej połowie Arka szybko dorzuciła trzecie trafienie. W 51 minucie na 3:0 trafił Martin Dobrotka i jak się później okazało ustalił tym samym wynik spotkania. Arka tym samym zdobyła cenne trzy punkty. Żółto-niebiescy zajmują po tym spotkaniu 6 miejsce w tabeli z 10 punktami. Szansę na kolejne punkty Arka będzie miała 12 września, kiedy podejmie GKS Tychy.

Arka Gdynia – Odra Opole 3:0 (2:0)
Adamczyk (33′ k), (34′), Dobrotka (51′)

Remis Lechii z Radomiakiem

W sobotnie popołudnie Lechia podejmowała na własnym stadionie Radomiaka Radom. Rywale przed tym spotkaniem zajmowali 5 miejsce i tracili do gospodarzy 1 punkt co zapowiadało ciekawe spotkanie. Gdańszczanie bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie i już w12 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Mateusza Żukowskiego. 7 minut później było już 2:0 a prowadzenie gospodarzy podwyższył Maciej Gajos. Do przerwy wynik się nie zmienił. Jak się okazało nie starczyło to na to by w Gdańsku zostały 3 punkty. Najpierw w 59 minucie kontaktową bramkę zdobyły Luis Machado a 5 minut później gola na wagę 1 punkty zdobył Karol Angielski egzekwując „11”. Więcej bramek nie padło i zepsuły podzieliły się punktami. Po tym spotkaniu Lechia spadła na 6 miejsce w tabeli. Szansę na kolejne punkty i poprawę tej lokaty biało-zieloni będą mieli 12 września, kiedy to zmierzą się w Krakowie z miejscową Wisłą.

Lechia Gdańsk – Radomiak Radom 2:2 (2:0)
Żukowski (12′), Gajos (19′) – Machado (59′), Angielski (64′ k)

Bez niespodzianki w spotkaniu z liderem

Będąca w bardzo ciężkiej sytuacji Sokół Ostróda podejmowała lidera tabeli Stal Rzeszów. Już przed spotkaniem było wiadomo, że o przełamanie gospodarzy w tym spotkaniu będzie bardzo trudno. Choć Sokół grał ambitnie to strzelali tylko goście. Na prowadzenie rzeszowian wyprowadził już w 9 minucie Krzysztof Danielewicz. Drugie trafienie padło w 43 minucie. Prowadzenie dla gości podwyższył Piotr Głowacki. Wynik spotkania ustalił w 75 minucie na 3:0 dla gości Łukasz Góra. O ile wygrana gości to nie niespodzianka, to szkoda kilku sytuacji Sokoła który miał duże szanse by w tym spotkaniu przełamać strzelecką niemoc. Kolejną szanse na pierwsze w tym sezonie bramki i punkty Sokół będzie miał 5 wrześnie, kiedy zagra w Stężycy z miejscową Radunią.

Sokół Ostróda – Stal Rzeszów 0:3 (0:2)
Danielewicz (9′), Głowacki (43’k), Góra (75′)

Niespodzianka w Chojnicach. Znicz wywozi 3 punkty

W sobotę w Chojnicach miejscowa Chojniczanka podejmowała Znicza Pruszków. Gospodarze zajmowali przed tym spotkaniem 5 miejsce w tabeli i wydawali się faworytem w starciu z zajmującym 15 miejsce w tabeli Zniczem. Pierwsza połowa przebiegała po myśli gospodarzy którzy przeważali i po bramce w 24 minucie Szymona Skrzypczaka prowadzili 1:0. W drugiej połowie gospodarze zaczęli prezentować się słabiej co wykorzystali skazywani na porażkę goście. Najpierw w 67 minucie do remisu doprowadził Krystian Pomorski, a 10 minut później drugą bramkę dla Znicza zdobył Mariusz Gabrych niespodziewanie wychodząc na prowadzenie, które utrzymali do końca spotkania. Po tym spotkaniu gospodarze mają 12 punktów i utrzymali 2 miejsce w tabeli. Szansę na kolejne punkty Chojniczanka będzie miała 3 września, kiedy zagra na wyjeździe z Ruchem Chorzów.

Chojniczanka Chojnice – Znicz Prószków 1:2 (1:0)
Skrzypczak (24′) – Bochenek (67′), Gabrych (77′)

Bez bramek w Elblągu

Bardzo ciekawie zapowiadało się poniedziałkowe spotkanie pomiędzy Olimpią Elbląg a Motorem Lublin. Olimpia bardzo dobrze rozpoczęła sezon i przed własną publicznością liczyła na kolejne punkty. Rywale z kolei bardzo mocno myślący o awansie do 1 ligi również przyjechali do Elbląga z myślą o wywiezieniu 3 punktów. Ostatecznie w spotkaniu mimo wielu okazji po obu stronach boiska bramki nie padły i drużyny podzieliły się punktami. Po tym spotkaniu elblążanie z 10 punktami zajmują 4 miejsce w tabeli. Teraz przed elblążanami bardzo trudny sprawdzian. 4 września zagrają na wyjeździe z liderem Stalą Rzeszów.

Olimpia Elbląg – Motor Lublin 0:0

Poprzedni artykułPijany kierowca uderzył w drzewo
Następny artykułZa nami pierwszy dzień Elbląskiego Święta Chleba. Co będzie się działo w kolejne dni
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze