Za nami kolejny sportowy weekend

Za nami weekend obfitujący w sportowe emocje. Niestety nie wszystkie drużyny z regionu mogą zaliczyć go do udanych. Zadowoleni mogą być z pewnością piłkarze Arki oraz Olimpii, którzy wygrali swoje spotkania. Zadowoleni mogą być również szczypiorniści Wybrzeża, którzy w derbach województwa pomorskiego pokonali MMTS Kwidzyn.

Piłka ręczna: Wysoka porażka Startu w Lubinie

Ciekawie zapowiadało się spotkanie w Lubinie pomiędzy Startem a miejscowym Zagłębiem. Gospodynie bardzo dobrze radzą sobie w tym sezonie i w spotkaniu ze Startem mogły zapewnić sobie Mistrzostwo Polski. By tak się stało musiały zdobyć w spotkaniu z elblążankami zaledwie punkt. Gospodynie bardzo mocno weszły w spotkanie i szybko osiągnęły przewagę, by po pierwszej połowie prowadzić 18:7. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie choć spotkanie było mniej jednostronne, ale wciąż stroną przeważającą było Zagłębie, które wygrało całe spotkanie 32:17. Gospodynie dzięki temu mogły cieszyć się z Mistrzostwa Polski. Po tym spotkaniu zawodniczki Startu wciąż zajmują 6 miejsce w tabeli i w końcówce sezonu skupią się raczej już tylko na utrzymaniu tej lokaty. Szansę na kolejne punkty elbląski zespół będzie miał w środę 12 maja, kiedy podejmie MKS Perłę Lublin.

MKS Zagłębie Lubin – EKS Start Elbląg 32:17(18:7)

Piłka nożna: Pewne zwycięstwo Arki w Bełchatowie

W sobotę Arka udała się do Bełchatowa, gdzie zmierzyła się z miejscowym GKS-em. Gospodarze to ostatnia drużyna tabeli i żółto-niebiescy byli faworytem tego spotkania. Pewne było jednak, nie będzie to łatwe spotkanie i gospodarze zrobią wszystko by zdobyć punkty. W pierwszej połowie spotkania obie drużyny miały swoje sytuacje jednak wynik pozostawał bezbramkowy. Drugie 45 minut należały już do Arki. W 51 minucie gości na prowadzenie wyprowadził… po pechowej interwencji zawodnik gospodarzy Waldemar Gancarczyk. Drugie trafienie padło w 68 minucie kiedy to bramkarza gospodarzy pokonał Maciej Rosołek. Wynik meczu w 75 z 11 metra ustalił Juliusz Letniowski. Po tym spotkaniu zawodnicy Arki awansowali na 4 miejsce w tabeli 1 ligi i są coraz bliżej nie tylko baraży, ale i włączenia się do walki o bezpośredni awans do Ekstraklasy. Szansę na kolejne punkty gdynianie będą mieli w piątek 14 maja, kiedy to podejmą Resovię Rzeszów.

GKS Bełchatów – Arka Gdynia
Gancarczyk (51′ s), Rosołek (68′), Juliusz Letniowski (75′ k)

Piłka nożna: Porażka i coraz trudniejsza sytuacja Bytovii

Faworytem sobotniego spotkania pomiędzy Bytovią Bytów w Stalą Rzeszów z pewnością byli goście. Stal Rzeszów wciąż myśli o barażach i walce o awans. Gospodarze po ostatniej serii aż 7 porażek i podeszła do tego spotkania zmotywowana do zatrzymania 3 punktów w Bytowie. W pierwszej połowie mimo okazji żadna z drużyn nie potrafiła pokonać rywali. Bramki padły w drugiej połowie i to niestety dla gospodarzy strzelali tylko goście. W 48 minucie gości na prowadzenie wyprowadził Wojciech Rejman. Bytovia chciała odwrócić losy tego spotkania i zdobyć choćby jeden cenny punkty ale zamiast tego w końcówce nadziali się kontratak gości. W doliczonym czasie spotkania wynik na 2:0 dla Stali ustalił Dawid Olejarka. Bytovia po tym spotkaniu zajmuje 16 miejsce tuż nad strefą spadkową. Szansę na kolejne punkty piłkarze z Bytowa będą mieli 15 maja, kiedy to zagrają w Ostródzie z miejscowym Sokołem.

Bytovia Bytów – Stal Rzeszów 0:2 (0:0)
Reiman (48′), lejarka (90+3′)

Piłka nożna: Porażka Stomilu z Chrobrym

W sobotę Stomil podejmował Chrobrego Głogów. Obie drużyny znajdują się w środku tabeli i ciężko było wskazać faworyta. Z jednej strony goście mili kilka punktów przewagi, z drugiej olsztynianie grali na własnym boisku. Spotkanie niestety nie ułożyło się po myśli gospodarzy. W 12 minucie gości na prowadzenie wyprowadził Mikołaj Lebedyński. Niespełna kwadrans później było już 2:0. W 25 minucie drugi raz do bramki trafił Lebedyński i gospodarze musieli gonić wynik. Niestety jedyne na co było stać olsztyński zespół to trafienie z 11 metra Adriana Szczutowskiego. Wcześniej w 63 karnego dla gospodarzy nie wykorzystał Sam van Huffel. Po tym spotkaniu Stomil zajmuje 14 miejsce w tabeli. Szanse na kojne punkty olsztynianie będą mieli 15 maja, kiedy to zagrają na wyjeździe z GKS-em 1962 Jastrzębie.

Stomil Olsztyn – Chrobry Głogów 2:1 (2:0
Szczutowski ( 76′ ) – Lebedyński (11′, 25′)

Piłka nożna: Tylko remis Lechii

Lechia Gdańsk dzięki wygranej w Pucharze Polski Rakowa Częstochowa wciąż pozostaje w walce o europejskie puchary. By zająć 4 miejsce biało-zieloni muszą wygrywać spotkania i liczyć na wpadki bezpośrednich rywali. W sobotę w spotkaniu z Cracovią Lechia wyszła zmotywowana do zdobycia 3 punktów. Goście z Krakowa jednak nie dali się rozpędzić gospodarzom i mimo ich przewagi mało było groźnych sytuacji. Te z czasem pojawiły się w wykonaniu gości, a co gorsze jedna z nich zakończyła się bramkę. W 25 minucie Cracovię na prowadzenie wyprowadził Cornel Rapa. W drugiej połowie gospodarze dążyli do odwrócenia losów spotkania. Niestety jedyne na co było stać biało-zielonych to trafienie Flavio w 69 minucie, które dało Lechii remis. Po tym spotkaniu gdańszczanie wciąż zajmują 5 miejsce w tabeli mając tyle samo punktów co 4 drużyna Piasta Gliwice. Rywale mają jednak o jedno spotkanie do rozegrania więcej. W ostatnim w tym sezonie spotkaniu Lechia zagra w Białymstoku z miejscową Jagiellonią. By myśleć o grze w pucharach gdańszczanie muszą to spotkanie wygrać i liczyć na stratę punktów przez Piasta w spotkaniach z Wisłą Kraków oraz Rakowem Częstochowa.

Lechia Gdańsk – Cracovia Kraków 1:1 (0:1)
 Flavio (69′ ) – Rapa (25′)

Piłka nożna: Bardzo ciekawe spotkanie ostródzkiego Sokoła

Sokół Ostróda w sobotni wieczór zmierzył się w Lublinie z miejscowym Motorem. Drużyny przed tym spotkaniem sąsiadowały ze sobą w tabeli i można było spodziewać się ciekawego meczu. Spotkanie zaczęło się dobrze dla Sokoła, który w 10 minucie wyszedł na prowadzenie za sprawą trafienia Wojciecha Mazurkiewicza. Niestety gospodarze już 10 minut później wyrównali za sprawą trafienia Rafała Króla. Po 45 minutach na tablicy wyników widniał wynik 1:1. W drugiej połowie gospodarze szybko przejęli inicjatywę i co gorsza byli przy tym skuteczni. Motor wyszedł na prowadzenie w 52 minucie po bramce Pawła Moskwika. 7 minut później było już 3:1. Prowadzenie gospodarzy podwyższył Krzysztof Ropski. W 65 minucie Filip Wójcik zdobył 4 bramkę dla gospodarzy i ustalił tym samym wynik spotkania na 4:1. Po tym spotkaniu Sokół zajmuje 11 miejsce w tabeli. Szanse na kolejne punkty zawodnicy z Ostródy będą mieli 15 maja, kiedy podejmą Bytovię Bytów.

Motor Lublin – Sokół Ostróda 4:1 (1:1)
R.Król (20’0, Moskwik (52’), Ropski (59’), (Wójcik 65’) – Mazurowski (10’)

Piłka ręczna: Derby Pomorza dla Wybrzeża

Choć zarówno Wybrzeże Gdańsk jak i MMTS Kwidzyn nie walczą w tym sezonie o najwyższe laury to niedzielne spotkanie elektryzowało kibiców szczypiorniaka z województwa pomorskiego. Spotkanie zgodnie z przypuszczeniami było bardzo wyrównane. Prowadzenie w tym starciu zmieniało się kilkukrotnie a żadna z drużyn nie potrafiła wyjść na wyższe prowadzenie niż 2-3 bramki. Minimalną przewagę mieli gospodarze, którzy częściej byli na prowadzeniu ale losy meczu były otwarte do ostatnich sekund. Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem zespołu Wybrzeża 25:24. Po tym spotkaniu szczypiorniści z gdańska zrównali się z MMTS-em w tabeli. Oba zespoły mają po 23 punkty zdobyte w 22 spotkaniach i w kolejnych meczach pomiędzy nimi oraz mającym punkt mniej Zagłębiem Lublin rozstrzygnie się walka o 9 miejsce w tabeli. Szansę na kolejne punkty oba zespoły będą miały w najbliższy weekend. MMTS 14 maja zmierzy się w Opolu z miejscową Gwardią a dzień później Wybrzeże zagra w Mielcu z miejscową Stalą.

Torus Wybrzeże Gdańsk – MMTS Kwidzyn 25:24 (12:10)

Piłka nożna: Olimpia wygrała ze Zniczem i wciąż pozostaje w walce o utrzymanie.

Niedzielne spotkanie pomiędzy Olimpią Elbląg a Zniczem Pruszków było niezwykle ważne dla gospodarzy. Żółto-biało-niebiescy są w bardzo trudnej sytuacji jeśli chodzi o utrzymanie w II lidze i bardzo potrzebowali punktów. Żółto-biało-niebiescy w niedzielę po emocjonującym spotkaniu pokonali Znicza 2:1 i podtrzymali swoje szanse. Więcej o spotkaniu oraz galeria zdjęć ze spotkania TUTAJ

Olimpia Elbląg – Znicz Pruszków 2:1 (2:0)
Surdykowski (38′, 42′) – Marcin Bochenek (71′)

Poprzedni artykułZbliża się The Ocean Race Prologue Gdynia
Następny artykułPółfinały Akademickich Mistrzostw Polski w Olsztynie
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze