Za nami kolejny sportowy weekend.

Za nami kolejny sportowy weekend w naszym regionie. Dominowała głównie piłka ręczna i rozgrywki PGNiG Superligi Kobiet i Mężczyzn. Swoje spotkania rozegrali również piłkarze Lechii oraz siatkarze gdańskiego Trefla.

Kolejna porażka hokeistów

W piątek ostatnie spotkanie ligowe rozegrali hokeiści Stoczniowca w Tychach zmierzyli się GKS-em Tychy. Przed tym spotkaniem zespoły znajdowały się po przeciwległych skrajach tabeli i było widać to na boisku. Zespół gospodarzy wygrał wysoko 10:0 (4:0,4:0,2:0). W trakcie sezonu zasadniczego stoczniowiec wygrał zaledwie 2 spotkania i zajęli ostatnie miejsce w tabeli.

GKS Tychy – Stoczniowiec Gdańsk 10:0 (4:0, 4:0, 2:0)

Wybrzeże postawiło się mistrzom

Wybrzeże w sobotę podejmowało w Gdańsku mistrzów Polski Łomżę Vivę Kielce. Skazywani na porażkę gospodarze bardzo dobrze weszli w to spotkanie i długo prowadzili z renomowanym rywalem. Pierwsza partia zakończyła się prowadzeniem Wybrzeża 14:13. W drugiej połowie 2 bieg włączyli goście, którzy i szybko wyszli na prowadzenie które sukcesywnie powiększali by ostatecznie wygrać w Gdańsku 33:26. Choć punkty pojechały to Kielc to postawa gospodarzy dobrze wróży przed kolejnymi spotkaniami. Szansę na pierwsze w tym roku punkty zespół Torus Wybrzeże Gdańsk będzie miał 25 lutego kiedy to w Kaliszu zmierzy się z miejscowym zespołem Energa MKS Koszalin.

Torus Wybrzeże Gdańsk – Łomża Vive Kielce – 26:33 (14:13)

Pewna wygrana MMTS-u w Głogowie

W sobotę MMTS Kwidzyn w Głogowie zmierzył się z miejscowym Chrobrym. Przed tym spotkaniem oba zespoły sąsiadowały w tabeli i ciężko było wskazać faworyta. Pierwsza połowa była wyrównana z małym wskazaniem na zespół z Kwidzyna, który zakończył pierwsze 30 minut prowadząc 13:10. Druga połowa to wyraźna przewaga gości którzy szybko powiększyli swoją przewagę do 8 bramek, którą utrzymali do końca spotkania, które zakończyło się wynikiem 31:22. Po tym spotkaniu zespół z Kwidzyna zajmuje 8 miejsce w tabeli. Szansę na kolejne punkty zespół z Kwidzyna będzie miał 28 lutego, kiedy podejmie Azoty Puławy.

KS SPR Chrobry Głogów – MMTS Kwidzyn 23:31 (10:13)

Drugie z rzędu zwycięstwo Lechii

Lechia w sobotę na własnym stadionie zmierzyła się z Górnikiem Zabrze. Przed tym spotkaniem. Goście przed ty spotkaniem znajdowali się niżej w tabeli od zabrzan, ale byli podbudowani wyjazdowy zwycięstwem z znajdującym się w czołówce Rakowem. W sobotni wieczór Lechia lepiej radziła sobie czego potwierdzeniem było bramki, które padły w pierwszej połowie. Najpierw w 25 minucie Maciej Gajos pokonał Martina Chudego. Wynik meczy podwyższył i jak się okazało ustalił tym trafieniem wynik spotkania w 41 minucie Flavio Paixao. Po tym spotkaniu Lechia awansowana na 5 miejsce. Szanse na kolejne punkty biało-zieloni będą mieli w sobotę, kiedy w Mielcu zmierzy się z miejscową Stalą.

Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze 2:0
24′ Gajos, 40′ Paixao

Start wraca z Chorzowa bez punktów

Start Elbląg w niedzielę w Chorzowie mierzył się z miejscowym Ruchem. Spotkania z tym zespołem ostatnio są bardzo wyrównane ale zarówno zawodniczki jak jak kibice Startu liczyli na zwycięstwo. Pierwsza połowa była wyrównana z małym wskazaniem na zespół z Chorzowa. Ta część meczy zakończyła się prowadzeniem gospodyń 14:12. W drugiej połowie lepiej zaczęły elblążanki, które wyszły nawet na kilku bramkowe prowadzenie. Niestety gospodynie nie odpuściły i doprowadziły do remisu by później wyjść na prowadzenie. Końcówka spotkania była wyrównana ale to gospodynie zachowały więcej zimnej krwi w końcówce i wygrały to spotkanie 28:27. Po tym spotkaniu Start zajmuje 6 miejsce w tabeli z 13 punktami. Szanse na kolejne punkty elbląski zespół będzie miał 27 lutego, kiedy to podejmie lidera MKS Zagłębie Lublin.

KPR Ruch Chorzów – Start Elbląg 28:27 (14:12)

Wyjazdowa porażka Trefla

Trefl Gdańsk w ostatnim wyjazdowym spotkaniu mierzył się w Suwałkach zmierzył się z miejscowym Ślepskiem. Gdański zespół podchodził to tego spotkania w roli faworyta mając 20 punktów przewagi nad rywalami. Gospodarze jednak nie zamierzali oddać punktów zwłaszcza, że walczą wciąż o awans do play off. Gospodarze w perspektywie całego meczu pokazali się w tym dniu jako drużyna lepsza, a zespołowi Trefla udało się wygrać tylko jednego seta. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:1. Po tym spotkaniu zespół Trefla zajmuje 3 miejsce w tabeli z 47 a zespół z Suwałk dzięki poniedziałkowej wygranej wciąż ma szansę na awans do play-off. Zespół Trefla w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej zmierzy się z 7 marca z Aluron CMC Warta Zawiercie.

Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk3:1 (25:21, 26:24, 23:25, 25:18)

Poprzedni artykułSpędź aktywnie weekend na świeżym powietrzu
Następny artykułAktywuj się w ratownictwie. Zapisy na edycję wiosenną
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze