Pięć sztuk i cztery dni teatralnych emocji. Od 23 do 26 września odbędzie się przeniesiony z maja finał 14. edycji konkursu o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną. Najlepsze sztuki tradycyjnie będzie można zobaczyć w formie inscenizowanych czytań. Zaplanowano również pokazy przedstawień w ramach wydarzenia R@Port/Epizod.
Miłośnicy teatru jak co roku będą mieli możliwość zapoznania się z twórczością autorów walczących o 14. Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną. To najważniejsze wyróżnienie dla polskich dramatopisarzy. Czytania sztuk nominowanych do finału konkursu zaplanowano od 23 do 26 września w Teatrze Miejskim w Gdyni. Opiekunem artystycznym projektu jest w tym roku Dorota Ignatjew.
W finale walczy pięć sztuk. Zostały one wyłonione spośród 206 nadesłanych zgłoszeń.
Na pierwszy ogień pójdzie „Banalna historia” Jarosława Jakubowskiego w reżyserii Franciszka Szumińskiego. Sztuka zostanie zaprezentowana 23 września o godz. 16.45. To opowieść o małżeństwie, które wyrusza w podróż samochodową. A i B przemierzają Europę, docierają na wyspę, gdzie dochodzi do serii zdarzeń, które rzucają nowe światło na ich życie. Podróż ma rozstrzygnąć, czy będą jeszcze ze sobą, czy chce im się jeszcze walczyć o swój związek, czy ich małżeństwo ma szanse przetrwać w trudnych okolicznościach.
24 września o godz. 16.45 odbędzie się czytanie „Schwarzcharakterek” Martyny Wawrzyniak w reżyserii Katarzyny Minkowskiej. To studium frustracji, małych obsesji i obscen codzienności, dla których nie ma miejsca w skodyfikowanej rzeczywistości społecznej. Wypierane z przestrzeni publicznej historie i doświadczenia antybohaterek niespodziewanie domagają się podążania za gniewnym podszeptem i udzielenia im głosu.
Kolejne popołudnie to aż dwie prezentacje. 25 września o godz. 15.45 odbędzie się czytanie sztuki „I tak nikt mi nie uwierzy” Jolanty Janiczak w reżyserii Radka Stępnia. To opowieść o procesach. O tym, że począwszy od procesów o czary, skończywszy na dzisiejszych rozprawach dotyczących nadużyć i gwałtów, chodzi przede wszystkim o podważanie wiarygodności osób, które zdecydowały się mówić.
Tego samego dnia, ale o godz. 17.45 zaplanowano pokaz sztuki „Totentanz. Czarna noc, czarna śmierć” Ishabeli Szatrawskiej w reżyserii Anny Gryszkówny. Dramat powstawał od marca do czerwca 2020 roku, w czasie pierwszej fali pandemii COVID-19. To próba rejestracji bieżących wydarzeń, ale także osobista refleksja nad chorobą i śmiercią. Trywialne spotkanie sąsiadów znajdujących się na kwarantannie w Bergamo pozornie sytuuje tekst w ramach dramatu mieszczańskiego, jednak z czasem nabiera rozpędu. Kolacja staje się pretekstem do pełnych wzajemnych uprzedzeń kłótni między bohaterami, przywołane zostają postaci Petrarki, Boccaccia, Pasoliniego, teksty biblijne, nawiązania do współczesnego kapitalizmu czy faszystowskiej przeszłości Włoch. Całość spaja tytułowy Totentanz, czyli średniowieczny motyw tańca śmierci.
Na koniec, 26 września o godz. 15.45, zostanie pokazana sztuka „Stanisław Lem vs Philip K. Dick” Mateusza Pakuły w reżyserii Pawła Świątka. To fantazja na temat tej relacji, opowieść o biegunowo różnych osobowościach, o statecznym ateiście Lemie i hipisie, który żenił się pięć razy, metafizycznie rozwibrowanym, rozmiłowanym w teoriach spiskowych Dicku.
Wstęp wolny na wszystkie czytania, jednak obowiązują wejściówki. Po każdym pokazie odbędzie się rozmowa z autorką lub autorem sztuki, którą poprowadzi Łukasz Drewniak. Gala finałowa 14. Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej odbędzie się 26 września o godz. 20.00.
Szczegółowe informacje na temat czytań i konkursu można znaleźć tutaj.
Najlepszą sztukę dramatyczną minionego roku wybierze jury w składzie: przewodniczący Jacek Kopciński, Piotr Dobrowolski, Justyna Jaworska, Grzegorz Niziołek oraz Jerzy Stuhr.
Laureat konkursu otrzyma pamiątkową statuetkę w oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. zł.
R@port/Epizod
Finał GND towarzyszy zawsze Festiwalowi Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. W tym roku festiwalowa formuła będzie ograniczona. Nie odbędzie się konkurs o Grand Prix i nagrodę publiczności. Zaplanowano jednak pokazy czterech inscenizacji.
– Tegoroczna edycja festiwalu R@Port będzie miała ograniczony przebieg. Udało się zaplanować pokaz czterech ważnych inscenizacji polskiej literatury współczesnej, co zawsze było istotą R@Portu. Niestety ze względu na ograniczony repertuar i brak funduszy nie było możliwości nadania festiwalowi tradycyjnego charakteru konkursu. W tej sytuacji zmiana nazwy na R@Port/ Epizod była z jednej strony uczciwym przedstawieniem sytuacji widzom, a z drugiej wyrażeniem nadziei, że sytuacja jest przejściowa, a kolejna edycja będzie miała już tradycyjny, tygodniowy i konkursowy charakter – mówi Jacek Sieradzki, dyrektor programowy Festiwalu R@Port.
Szczegółowy program pokazów poznamy we wrześniu.
Ogólnopolski konkurs o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną został powołany przez prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka w 2007 roku jako rozwinięcie i uzupełnienie Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Oba przedsięwzięcia są elementami jednego, wspólnego, najbardziej prestiżowego w Polsce projektu promocji i popularyzacji polskiej dramaturgii współczesnej.
Festiwal R@Port jest konkursowym przeglądem teatralnych realizacji polskiej dramaturgii współczesnej. Natomiast Gdyńska Nagroda Dramaturgiczna to przegląd najnowszych tekstów, które są pisane specjalnie dla teatru. Próbują zdiagnozować kondycję współczesnego polskiego dramatu i odpowiedzieć na pytania: jaką wizję świata odsłania nam dzisiejszy teatr, jakich dotyka problemów, jaki obraz Polski i jej mieszkańców prezentuje widzom oraz jakimi środkami to czyni? Oba konkursy mają wspólnego szefa artystycznego – Jacka Sieradzkiego.
Magdalena Czernek
fot. Roman Jocher
