Carboland na ekranie. Przejdź się po wystawie

Muzea pozostają zamknięte, a wystawy czekają. Szkoda byłoby nie zobaczyć na własne oczy tego, co gdyńskie Muzeum Emigracji przygotowało przy okazji wystawy „Carboland”, dlatego teraz można wirtualnie przenieść się na spacer 3D po muzealnej ekspozycji. Hitem jest możliwość samodzielnego zwiedzenia domu polskiego górnika – instalacji „m2/maison minière”.

Pandemia w zasadzie od marca przyzwyczaiła nas do nowych form aktywności w sieci, w tym i tych związanych z kulturą i sztuką – wystawy online, warsztaty w formie webinarów czy nagrania kuratorów nie dziwią już nikogo. Czasami do „standardowego” pakietu internetowych możliwości dołączają i takie, które znacznie silniej uruchamiają wyobraźnię widza. Tak jest w przypadku wystawy „Carboland”, czyli otwartej we wrześniu wystawy czasowej Muzeum Emigracji w Gdyni.

Ekspozycję poświęconą historii polskiej emigracji górniczej do Francji i Belgii w dwudziestoleciu międzywojennym wcześniej można było poznać wprost z domowego zacisza dzięki nagraniom z oprowadzaniem kuratorskim Maksymiliana Bochenka – dwa filmowe odcinki są dostępne na YouTube już od pierwszej połowy listopada.

Poniżej pierwsza część oprowadzania kuratorskiego po „Carboland”:

Trudno jednak poczuć klimat górniczej wystawy bez osobistego przeżycia związanego z przyglądaniem się eksponatom. Szczególnie wtedy, gdy omija nas szansa zobaczenia, dotknięcia, a nawet poczucia wyjątkowej instalacji, jaką jest „m2/maison minière” Roberta Kuśmirowskiego, czyli rekonstrukcja domu polskiego emigranta pracującego w kopalni węgla. Samodzielne zwiedzanie całej wystawy „Carboland” wraz z towarzyszącą jej instalacją artystyczną jest już jednak możliwe w formie spaceru 3D.

Odnośnik do pełnoekranowego spaceru 3D po wystawie „Carboland” (KLIKNIJ)

Odnośnik do pełnoekranowego spaceru 3D po instalacji artystycznej „m2/maison minière” (KLIKNIJ)

To wyjątkowy sposób na wirtualne przeniesienie się do wnętrz Muzeum Emigracji. Korzystając z wykonanych na ekspozycji zdjęć 3D, możemy nie tylko rozejrzeć się wśród ponad 350 obiektów – zdjęć, dokumentów i przedmiotów codziennego użytku związanych z Polakami pracującymi w północnym rejonie Francji Nord-Pas-de-Calais oraz we wschodniej części Belgii, ale także wejść do wspomnianej górniczej chaty na ekranie komputera czy smartfona.

Kamil Złoch
UM Gdynia
fot. wnetrza3d.pl

Poprzedni artykułKolejne odwołanie w sprawie tramwajów
Następny artykułW trosce o psychikę najmłodszych gdynian
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze