Ilość oszustw w ostatnim czasie nabrała coraz większej techniki, a przeciętnemu Kowalskiemu coraz trudniej być czujnym. Oszuści stosują najróżniejsze metody i ciągle wymyślają kolejne. Dlatego warto zwrócić uwagę na ostatnie ostrzeżenie jakie rozesłało Biuro Informacji Kredytowej a wcześniej o sprawie pisał portal niebezpiecznik.pl.
BIK w ostatnim mailu do swoich klientów przestrzega o fałszywych SMS jakie rozsyłają oszuści. Chodzi o SMS, który rzekomo informuje o dopisaniu nas na listę dłużników. SMS wydaje się wiarygodny, gdyż zawiera prawidłowe nasze dane osobowe. Jeśli ktoś z nas kliknie w przekazany link i pobierze raport to zostanie mu naliczona opłata w wysokości aż 1299 złotych!
Nie klikajmy w taki link i nie pobierajmy raportu.
BIK prosi by o sprawie poinformować swoich najbliższych.
Jak wygląda oszustwo?
SMS brzmi:
MONIT
Imię Nazwisko informujemy o ryzyku dokonania nowego wpisu na liste dluznikow. Pobierz raport o sobie na BazaWindykacyjna[kropka]pl Hasło: XXX.
Oszuści liczą na to, że uiścisz opłatę za raport, który pokaże, czy jesteś na liście dłużników. Zobowiązujesz się do tego, akceptując warunki pobrania raportu. Wyrażasz również zgodę na to, że jeśli nie uiścisz opłaty, wpiszą Cię do rejestru dłużników.
W poprzednim tygodniu podobne SMSy prowadziły na stronę TwojDlug[kropka]pl. Uważaj więc, bo w kolejnych dniach oszuści mogą znów zmienić adres strony. Schemat oszustwa jest ciągle ten sam.
Ta sytuacja nie musi dotyczyć Ciebie, ale warto o niej wiedzieć, by móc prawidłowo zareagować i nie dać się okraść.