Straciłeś sporo środków na funduszach w 2008 roku? – Sytuacja już wkrótce może się powtórzyć…

Wielu z nas zakochało się w inwestowaniu w fundusze na początku XXI wieku. Po pęknięciu bańki internetowej światowe indeksy rosły, a w Polsce zrobiła się moda na fundusze inwestycyjne. Jednak do czasu… teraz sytuacja może się powtórzyć i warto pozostawać czujnym…

Wielu Polaków na upadku amerykańskiego Banku Lehman Brothers straciło sporo oszczędności, które wpłaciło licząc na wieczną hossę…. Środki można było jednak zachować jeśli uważnie śledziło się indeksy…. spadały one bowiem już o wiele wcześniej z korekcyjnym ostatnim odbiciem, które miało miejsce w wakacje tuż przed upadkiem amerykańskiego Banku.

Gdy wybuchła panika na rynkach indeksy zanurkowały na dno… Amerykański indeks S&P500, grupujący 500 największych spółek z Wall Street spadł 56% z 1561 pkt. do 683 pkt. Tymczasem polski indeks WIG20 w tym samym czasie spadł 53% z 2935 pkt. do 1372 pkt. Jeszcze większa przecena dotknęła średnie spółki z indeksu mWIG40, które w tym okresie spadły średnio 78% z 5684 pkt. do 1243 pkt. oraz najmniejsze spółki z indeksu sWIG80 (-72%, spadek z 21721 pkt. do 6091 pkt.).

Obecnie jesteśmy świadkami, kiedy to indeks największych 500 spółek amerykańskich S&P500 zachowuje się bardzo podobnie jak w 2008 roku. Dodajmy, że jesteśmy na bardzo wysokich poziomach indeksów na całym świecie. Wszystko przez przez dodruk pieniędzy w pandemii, S&P500 obecnie jest na poziomie ok. 4300 punktów. W 2008 roku wynosił zaledwie 1561 punktów. W skutek wojny indeks osunął się, następnie w tegoroczne wakacje zanotował korekcyjne odbicie. Na jesień może jednak nadejść ponownie fala spadkowa…. każdy z inwestorów powinien zachować niezwykłą czujność.

Wszystko za sprawą analogii do zachowania indeksu S&P 500 z 2008 roku pod kątem powrotu kursu do średniej SMA200 – obecnie oraz w maju 2008 roku. Analogię ukazuje poniższy wykres. Musimy jednak pamiętać, że nie każda analogia historyczna zawsze się sprawdzała…. rynek i czasy zawsze nie są do siebie identycznie porównywalne.

Niemniej jednak żyjemy w czasach trudnych. Kryzys przeżywają podmioty bankowe w skutek rosnących stóp procentowych, gospodarki hamują, a z innych zagrożeń wciąż nad rynkami widnieje problem wojny i pandemii…. Do tego niepokój budzi przyszłość energetyczna Europy. Wystarczy iskra by w obecnej sytuacji położenia wykresów rozpoczęła się panika i odwrót od akcji…. Jesień będzie tu kluczowa dla dalszego zachowania rynków finansowych.

Dodatkowo słynny inwestor Michael Burry, który przewidział krach nieruchomościowy w 2008 roku również wyszedł z wielu pozycji długich co może dodatkowo niepokoić wszystkich tych co liczą na wzrosty na giełdach…

Przewidział krach z 2008 roku. Niedawno sprzedał większość swoich akcji (wnp.pl)

Poprzedni artykuł33-latek „na lekkim gazie”
Następny artykułSpędź weekend wspólnie z MOSiR-em
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze