Prezydent Joe Biden i jego urzędnicy zaczynają zabawę w Janosika – chcą opodatkować inwestorów zanim osiągną jakiekolwiek zyski!

Zabrać bogatym, rozdać biednym! – to było hasło Janosika, a współcześnie z takim sztandarem chcą pójść prawdopodobnie Prezydent Joe Biden i jego urzędnicy. Mowa o opodatkowaniu niezrealizowanych zysków kapitałowych.

Prezydent Joe Biden powołał na stanowisko Sekretarza Skarbu Janet Yellen. Podczas przesłuchania Jenet Yellen przed senacką Komisją Finansów powiedziała ona, że rozważy powiedziała, że rozważy opcję opodatkowania niezrealizowanych zysków kapitałowych jako pomysł na zwiększenie dochodów rządu. Zaznaczyła jednak, że ma również inne pomysły opodatkowania zamożnych Amerykanów i inwestorów– dowiadujemy się z agencji Reuters.

O zamyśle opodatkowania niezrealizowanych zysków kapitałowych wspomniał jako pierwszy senator Ron Wyden, który prawdopodobnie zostanie przewodniczącym Komisji Finansów.

Takie asy ekonomiczne w otoczeniu Prezydenta Joe Bidena mogą oznaczać tylko jedno, idą ponure czasy dla ludzi zaradnych, przedsiębiorczych i inwestorów giełdowych, którzy przecież zatrudniają również rzesze Amerykanów w swoich biznesach.

Opodatkowanie niezrealizowanych zysków kapitałowych oznacza przymus zapłacenia podatków zanim sprzeda się np. akcje czyli zanim osiągnie się zysk. Dla przykładu jeśli kupiłem akcje za 10 000 złotych gotówki, i są one aktualnie wyceniane np. po 30 000 złotych na rynku to zapłacę podatek od 20 000 złotych teoretycznego zysku. Co jeśli jednak w następne miesiące akce spadną o 50 % i wcale nie będę miał zysku 20 000 złotych? Czy Prezydent Joe Biden, Pani Jennet Yelen i inni specjaliści zwrócą wtedy wcześniej zapłacony podatek? O tym narazie cisza.

Dając inny przykład kupiliśmy dom w 2010 roku o wartości 300 000 złotych. Po 10 latach w skutek wzrostu na rynku nieruchomości jest on wart już 600 000 złotych. Teoretycznie jestem bogatszy o 300 000 złotych ale przecież nie sprzedaje domu. Mimo to Pani Yellen chciałaby opodatkować wzrost wartości mojego domu.

Wielu ekspertów ostrzega, że zmiany proponowane przez administrację Joe Bidena mogą doprowadzić do spadków na giełdzie, gdyż wielu inwestorów będzie chciała po prostu wycofać się z rynków kapitałowych.

Quo Vadis Ameryko? Kraju gdzie każdy zaradnością chciał stać się bogaty….

Poprzedni artykułWizyta marszałka i senatora w Urzędzie Gminy
Następny artykułŻenująco niskie zarobki w Starogardzie Gdańskim oraz Kościerzynie – Włodarze miast powinni wziąć się do solidnej pracy!
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze